środa, 1 marca 2017
TEORETYCZNE..PAŃSTWO
Coraz mniej piszę, bo zauważam, że nie ma o czym pisać. Każdy normalny widzi, że RP coraz bardziej przypomina odludka, hermetyczne państwo, które poza pieniędzmi z UE, nie potrzebuje już nikogo, poza sobą. Interes partyjny jest ważniejszy niż interes kraju, ewentualnie jest mylony czy utożsamiany.
Wakaty w Policji, wakaty a MSZ, wakaty w MON. Jak wielkim kłamstwem były zapowiedzi PiS w kampaniach wyborczych o tych ekspertach, fachowcach, którymi dysponują. PiS nie ma ludzi, ba, nawet ci, którzy są ministrami, w większości nie nadają się do kierowania małym urzędem, a p.o. premiera, Szydło, jest tego najlepszym przykładem. Nie chcę opisywać sytuacji w jakiej pozostawiła swoją gminę. Ważne, że za naszą kasę ma teraz swoją, prywatną drogę.Czyli ta uczciwa zmiana, która miała być tania, pokazuje nam swoją arogancję. Samolocik, audi i po prywatnej drodze. Do domu, na weekend. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby PiS przez 8 lat, nie rzygał Tuskowi tego.....samego! Ciekawe, czy poseł PiS, niejaki Kaczyński, zapłacił za przelot ze Szczecina do Krakowa, policyjnym helikopterem.Przecież to świadczy o pogardzie dla każdego podatnika i jest zwykłym chamstwem. Tuskowi zarzucano kopanie piłki, a mnie wydaje się, że to było o wiele tańsze, niż narty sekretarza. Przecież Dudę można najprędzej spotkać w górach lub w kościołach.
Państwo staje się tylko punktem na mapie, nic nie znaczącym w Europie. Polska zaczyna być błaznem, nieprzewidywalnym, bez przyszłości. Wszyscy będą nas omijać, inwestycji nie będzie. Tak wyszedł ten nieszczęsny kraj, bo PO-PSL zapomnieli pod koniec sprawowania władzy o wyborcach, a kilka milionów ludzi, sprzedało rozwijającą się Polskę, patrzącą śmiało w przyszłość, za 5 setek i zwiększony socjal, który i tak niebawem się skończy. Mamy teraz przeszłość, nadal Smoleńsk, doszli żołnierze wyklęci, a wśród nich, zwykli też mordercy. Cichy koalicjant, episkopat, doi nas, niczym dojarka krowę, a Rydzyk, jest niczym niekończące się zobowiązanie finansowe tego rządu. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piskudne czasy nastały. Przeżyjemy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzeżyjemy, ale im dłużej to bezhołowie, tym więcej sprzątania. I to takiego, że trzeba będzie zatrudnić setki nowych sędziów i prokuratorów, tym bardziej, że część z obecnych, zasiądzie w innej ŁAWIE:) Pozdrawiam
UsuńNajśmieszniejsze jest to, iż ci, którzy rok temu opowiadali mi jak będzie dobrze nagle wypierają się i na bezczelnego zaprzeczają, że tak mówili.
UsuńBardzo przygnębiający post. Niestety wiele z rzeczy, o których napisałeś to prawda. Ja bym jednak patrzył w przyszłość troszkę bardziej optymistycznie. Może ich przeżyjemy? Ludzie się wreszcie obudzą i zobaczą kto nami rządzi? Choć z drugiej strony może być coraz trudniej. PiS przejmuje niemal wszelkie możliwe instytucje państwowe - od mediów , po sądy.
OdpowiedzUsuńJest jeszcze jedna strona medalu - ktoś na nich głosował. Nadal mają swoich zatwardziałych zwolenników - mocny, stały elektorat. Ten elektorat chciał takiej Polski i w sposób demokratyczny dokonał takiego wyboru.
Pozdrawiam.
Łopatologicznie o sytuacji politycznej w Polsce:
PolityczneSpory -blogspot.
Wydaje mi się Dominiku, że wielu głosowało na złość, na upokorzenie PO-PSL, aby zrozumieli swoje oderwanie od codzienności. Wyszło, jak wyszło. Też mam nadzieję, że przeżyjemy do wyborów a później wielkie sprzątanie:) Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńFakt, jest to kolejna partia polityczna która "grabi" RP jak tylko potrafi najlepiej. Czy możemy liczyć na to, że po niej następna partia i następni "Wybrani" będą naprawdę zatrudniani przez NARÓD do pracy i zarządzali dla dobra państwa i ogólnego dobrobytu obywateli a nie dla partii i jej przywilejów, immunitetów, limuzyn pancernych ? - Nie sądzę.
UsuńJest takie powiedzenie, nie byłoby złego, co na dobre nie wyjdzie. Liczę że dobre będzie wtenczas , kiedy "złe" - NAM obywatelom RP znienawidzi się i bokiem wyjdzie - do reszty.
Chciałbym, aby nam ,,bokiem " nic nie wychodziło. Jedno jest pewne, kolejna zmiana będzie miała dużo pracy, trzeba będzie ,,odkręcać" wiele spraw. Już im współczuję. Co do Twoich uwag n/t przywilejów, w pełni sie zgadzam, dziwnym trafem, w takich sprawach panuje u nich jedność:) Pozdrawiam i dzieki:)
Usuń