GDYBANIA

  Prezes PiS zabrał się za oczyszczanie własnych szeregów. Najpierw rozprawił się z Bartłomiejem Misiewiczem (27 l.) i Wacławem Berczyńskim (71 l.), a potem poskromił szefa MON Antoniego Macierewicza (69 l.). Ale to dopiero początek.Odkładany kongres partii rządzącej ma odbyć się w czerwcu. I to będzie sądny dzień dla wielu polityków PiS!

     Takie i podobne gdybania można wyczytać w większości mediów w kraju. Ja tak nie uważam. W tym rządzie, jak i partii, NIC nie dzieje się bez przyzwolenia Kaczyńskiego. Każdy krok, posunięcie, wypowiedzi są tym, czego oczekuje prezes, bądź na jego wyraźne polecenia. Wyjątkiem może być Gowin i Macierewicz, ten pierwszy, bo ma dwulicowy, zdradziecko charakter, drugi, bo albo ma poczucie oddechu na plecach Rydzyka, albo ma KWITY na Kaczyńskiego i czołowych polityków PiS, jeszcze z czasów, gdy rozwalał WSI. Zastanawianie się, co przyniesie PiS-owi i nam kongres jest wróżeniem z fusów. Jeśli będą roszady personalne, to przecież nie w trakcie, aby pełniąca obowiązki premiera, Szydło, mogła ogłosić iż to ona np. odwołuje jakiegoś ministra.szkoda, że nie nazwą tego WYGASZANIEM. 
   Również chciałbym, aby kilku tzw. ministrów wypadło z rządu, bo i szkodzą Polsce i ośmieszają Polskę i robią wszystko, aby boczny tor w NATO i UE był przeznaczony dla nas. 
    I jeszcze jedno. Coraz mniej mnie w sieci, ale Onet coraz bardziej z cenzurą, a pisanie ciągle tego samego jest nudne. Tego samego, bo ta zmiana od początku jest destrukcyjna i każdy dzień przynosi nam straty.