niedziela, 24 lutego 2019

DEMOKRACJA czy ŁAPÓWA WYBORCZA?


     https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/andrzej-gajcy-komentarz-po-konwencji-pis-dobra-zmiana-plus/2b7lxz6

  • Najważniejsze pytanie: czy budżet państwa wytrzyma kolejne socjalne obciążenia warte na pierwszy rzut oka grube miliardy złotych?

                  Skończył się czas demokracji, trwa festiwal przekupstwa, czy raczej kupowania głosów wyborczych. Nie ma na leki, na oświatę, dla niepełnosprawnych, jest na rozdawnictwo, aby coraz więcej osób pokochało, nie ma co oszczędzać słów, bez obowiązkowy tryb życia, często nazywany przeze mnie pasożytniczym. Dzisiaj MIEĆ, nie musi oznaczać praca, obowiązki, drogi awansu. Tak naprawdę nie znamy ile polskich rodzin, często fikcyjnie rozwiedzionych, często z dochodami skrytymi, gdzie jedno z rodziców jest na saksach,dorabia ,,na stałe" choćby na budowach, żyje z pomocy socjalnej, na którą nie płaci Kaczyński, ale każdy normalnie funkcjonujący człowiek. Człowiek, który wstaje rano i wychodzi do pracy. Codziennym obrazem są młode kobiety idące z dziećmi, wózkami i znowu będące w ciąży. Często obok krocząca ,,babcia", której zdarzyło się zajść! Od początku jestem przeciwny tak dużej ochronie socjalnej, bo ta rodzi nowy sposób na życie, czy raczej przeżycie, czyli żyjmy na cudzy koszt! Z wielką pompą zapowiedział też prezes obniżki podatków, cóż, najpierw je windują, dokładają nowe, aby później z triumfem mówić o ich obniżeniu. Ale tutaj zabrakło konkretów. Co do 13 emerytury, o wiele lepszym byłoby wprowadzenie propozycji PSL, chyba, o wypłacaniu jej bez podatku. Ale wtedy PiS, nie mógłby KUPOWAĆ głosów wyborczych. Nie tak wyobrażałem sobie demokrację, tym bardziej, że na jesieni mamy wybory parlamentarne, które zapewne wygra PiS, ale nie zdobędzie takiej większości. Pozostawi problemy następcom, a znając życie i PiS, od początku będą grzmieć, gdzie jest kasa na to rozdawnictwo! I jeszcze jedno: nie wiem, co wspólnego wczorajszy festiwal obietnic socjalnych, kolejnych pakietów ustaw, ma z wyborami do EP? Pamiętajmy, za te socjalne, ochraniające jakże często nie lubiących pracować,programy serii PLUS, będziemy płacić MY, ludzie, którzy nie czekają, aż im ktoś da, w pocie czoła zarabiając na życie. Czekamy na pokazanie nam, skąd te pieniądze, antykonstytucyjna zmiana chce wziąć...

poniedziałek, 18 lutego 2019

CAR JAROSŁAW

,,Jeśli na chłodno na to spojrzymy, to w mojej ocenie (po złożeniu zeznań Geralda Birgfellnera w prokuraturze - red.) nie ma powodów, aby wszczynać śledztwa - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Jan Kanthak. Dodał jednak, że wypowiada się jako radny i prawnik, a nie jako rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości"


     Nie najważniejszą sprawą tej afery jest, czy Kaczyński jest winien czy nie. Istotą wszystkiego, jest zachowanie się organów powołanych do pilnowania przestrzegania prawa. Żaden organ nie bierze na tapetę podjęcia czynności WYJAŚNIAJĄCYCH w sprawie, a nie przeciw komukolwiek! Za to każda kancelaria, czy to partyjna PiS, rządowa, prezydencka, staje do jawnej obrony Kaczyńskiego. Rzecznicy prezydenta, premiera, klubu PiS, wypowiadają się tak, jakby całe życie nic nie robili, tylko stali dosłownie centymetry od Kaczyńskiego i nadzorowali działania Srebrnej! To nie żaden szyderczy śmiech w nasze twarze, to jawna pogarda okazywana intelektowi ludzi, którym nie po drodze z PiS.  Robią co chcą i jak chcą. Jest doniesienie o łapówce, a nie ma nikogo w tym chorym kraju, kto podjąłby śledztwo! Kaczyński, dzięki układowi sił w parlamentach, dzięki bezprawnemu przejęciu służb, dzięki obstawieniu się ludźmi zależnymi od niego, stał się jedynym władcą w RP, który może i żyje ponad prawem! A my dalej nie wychodzimy na ulice. Polska powinna stanąć. W milionach powinniśmy wyjść, a nie czekać na wybory. Rządy sprawuje partia, która jest antypolska. Jak długo chcecie jeszcze się temu przyglądać? Już uciekają do Brukseli Szydłowe, Kempy, Zalewskie i im podobne. I znowu nikt nie stanie przed sądem, przed Trybunałem Stanu! Doprawdy, ręce opadają!