piątek, 28 marca 2014

CENZORZY ONETU c.d.

Oto trzy komentarze, które nie są po myśli ONETU.Dziwny maja sposób postrzegania wolności w sieci!
   dotyczą:
Konferencja Episkopatu Włoch uznała, że biskup nie ma obowiązku zawiadomienia świeckiego wymiaru sprawiedliwości o przypadkach pedofilii w podległej mu diecezji.
  
      Prawdziwa spuścizna po JP2:
,,1. Cudowne pomnożenie diecezji do roku 1972 było 17 diecezji. Za pontyfikatu `Papy' ponad dwukrotnie rozmnożyły się do 41. A dlaczego? Patrz pkt 4.
2. Cudownie rozmnożyły się kościelne metropolie do 15 szt
3. Cudowne rozmnożenie liczby biskupów do 131 szt
4.Cudowne rozmnożenie własności ziemi: dla diecezji i seminarium po 50 ha, parafii po 15 ha no i `odzyskanie' podobno zabranych gruntów. Seminaria padają, ale hektary zostają.
5. Cudowne rozmnożenie terytorium Watykanu na terenie Polski. W Polsce obszar kościelny przekracza już 22 krotnie wielkość Watykanu.
6. Cuda na patyku w nauczaniu religii. Za państwowe pieniądze utrzymujemy z podatków 31 tys. etatów nauczycieli religii co daje koszty około 1,08 mld złotych rocznie.
7. Za błogosławionym wstawiennictwem JP 2 mamy ponad 150 oficerów/ kapelanów Wojska Polskiego z generałami włącznie, suto opłacanych (pensja 5 do 7 tys.) z naszych podatków oraz 96 parafii garnizonowych. W niektórych miejscowościach wojska już nie ma, ale parafia i kapelani zostali. Pensje oficerskie nadal im przysługują. Kosztuje nas ta zabawa w katolików żołnierzyków około 25,5 mln zł rocznie. Dodać do tego ponad 200 kapelanów więziennych "obsługujących" 156 jednostek penitencjarnych. Etaty kapelanów w każdym szpitalu opłacane z NFZ, a jest tych kapelanów około tysiąca z płacą na poziomie lekarza.
7. Cudowne cyckanie Polski na bazie wymuszonego konkordatu, o Caritasie nie wspomnę.
8. Finansowanie z budżetu państwa, budżetów samorządowych i ze środków unijnych remontów kościołów oraz inwestycje w rodzaju `Bożej Opatrzności', `Centrum Myśli..', `Nie lękajcie się'.. bo i tak was wydoimy
Lecz jeszcze nigdy się nie zdarzyło, by któryś z nich podziękował podatnikom za ich utrzymywanie w Polsce. Ciągle są biedni, ciągle im mało!"
 
 
Wybrane fakty z historii chrześcijaństwa

 ,,385 r. - Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ściąć innych chrześcijan z powodów wyznaniowych. Miało to miejsce w Trewirze.
IV w. - Początek okresu mordowania pogan i plądrowania ich świątyń przez chrześcijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów. W 347 r. Ojciec Kościoła Firmicus Maternus zachęca władców: "Niechaj ogień mennicy albo płomień pieca hutniczego roztopi posągi owych bożków, obróćcie wszystkie dary wotywne na swój pożytek i przejmijcie je na własność. Po zniszczeniu świątyń zostaniecie przez Boga wywyższeni". 
VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez majątku i praw: "iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę". Dekret ten dawał prawo bezkarnego mordowania i grabienia niechrześcijan. 
694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane dzieci od siódmego roku życia. 1096 r. Pod wpływem papieża Urbana II wyrusza I wyprawa krzyżowa biedaków wiedzionych przez Piotra z Amiens. Liczba uczestników tej "ludowej krucjaty" jest szacowana nawet do 180 000 osób. Krzyżowcy znaczą swój szlak pogromami Żydów: w Wormacji, w Moguncji oraz w Kolonii, dopuszczają się rozbojów, rzezi i gwałtów, niczym nie różniąc się od wrogich Saracenów. 1/4 nieszczęśników ginie z wycieńczenia i głodu. Część krucjaty kapituluje pod Xerigordon. Ci, którzy przeszli na islam, są sprzedawani w niewolę, opierający się pozbawiani są życia. 21 października pod Civetot doznają pogromu główne siły krucjaty. Z krucjaty do Konstantynopola uchodzi z życiem około 3000 ludzi. 1099 r. - Masakra Muzułmanów i Żydów w Jerozolimie (w tym ok. 70 000 Saracenów). Kronikarz Rajmund d'Aguilers pisał: "Na ulicach leżały sterty głów, rąk i stóp. Jedni zginęli od strzał lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych" ("Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem"). 
1109 r. Kolejna bitwa o Jerozolimę. Oto relacja naocznego świadka: " Wkrótce wszyscy obrońcy uciekli z murów poprzez miasto, a nasi ścigali ich, pędzili ich przed sobą, zabijając, wyrzynając, aż do świątyni Salomona, gdzie doszło do takiej rzezi, iż nasi brnęli po kostki we krwi... Niebawem krzyżowcy rozbiegli się po całym mieście, przywłaszczając sobie złoto, srebro, konie i muły; plądrowali pełne bogactw domy. Potem zaś, szczęśliwi, płacząc z radości, poszli nasi oddać cześć grobowi naszego Zbawiciela. (...) Pozostali przy życiu Saraceni wywlekali zmarłych z miasta i złożyli ich na stosach, których wysokość dorównywała wysokości domów. Nikt przedtem nie słyszał i nie widział podobnej rzezi wśród pogan". 1244 r. - Na soborze w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczędzano. Ani mężów ze względu na ich żony, ani żon ze względu na męża, ani też rodziców ze względu na dzieci. "Wyrok nie powinien być łagodzony ze względu na chorobę czy podeszły wiek. Każdy wyrok powinien obejmować biczowanie". 
1252 r. - W bulli "Ad extripanda" papież Innocenty IV przyrównał wszystkich chrześcijan ale niekatolików do zbójców i zobowiązał władców do tego, by tych `heretyków' mordowano najpóźniej w ciągu pięciu dni. Tortury zostają prawnie dozwolone przez Kościół (zostały ustanowione przez papieża Innocentego IV)
- Tortury obejmowały : łamanie na kole, wieszanie za ręce z ciężarami u nóg, ściskanie czułych części ciała, sadzanie na gorących węglach lub żelazie, wyłamywanie stawów, gotowanie żywcem itp. Była to "ludzka" - jak zapewnia kościół - metoda badan.
-Na narzędziach tortur umieszczano motto: "Chwała niech będzie Panu"...
 1313 r. - Sobór w Zamorze ponownie zarządza zniewolenie Żydów i pod groźbą ekskomuniki żąda wykonania postanowienia przez władze świeckie. Antysemickie dekrety kościelne będą pojawiać się aż do XIX w.
 XIV w. - Wybucha epidemia czarnej śmierci w Europie. Kościół wyjaśniał, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich. Zaczynają się eksterminacje. 
1349 r. - W ponad 350 niemieckich miastach i wsiach giną niemalże wszyscy Żydzi, na ogół paleni żywcem. W ciągu jednego roku chrześcijanie wymordowali więcej Żydów niż niegdyś, w ciągu dwustu lat prześladowań, poganie wymordowali chrześcijan. To tylko jeden z wielu epizodów pogromów Żydów, gdyż podobne zdarzenia miały miejsce przez cały okres panowania chrześcijaństwa. 1941 r. - Watykan akceptuje antysemickie poczynania prohitlerowskiego rządu Vichy we Francji i wyraża zgodę na uchwalenie tzw. "Statutu Żydów". Wyrażono nadzieję, że nie ograniczy on prerogatyw Kościoła.
1933 r. Hitler oświadczył, że w chrześcijaństwie widzi "niezachwiany fundament moralności" dlatego jak mówił "obowiązkiem naszym jest utrzymanie i rozwijanie przyjaznych stosunków ze Stolicą Apostolską". W czasie II Wojny Światowej papież Pius XII przyjmował na codziennych audiencjach niemieckich zbrodniarzy wojennych, udzielając im błogosławieństwa. Na urodziny Hitlera na cześć wielkiego wodza w całych Niemczech biją w kościołach dzwony. Kiedy III Rzesza upada Watykan organizuje operacje wywiezienia nazistowskich zbrodniarzy z Europy. Nie za darmo. 
1945 r. - Pius XII w orędziu wigilijnym staje w obronie głównych oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości. Kuria rzymska interweniuje w sprawie ułaskawienia 200 zbrodniarzy hitlerowskich, w tym m. in. katów polskiego narodu, Franka i Greisera. To niewielki epizod w szeroko zakrojonej akcji ratowania hitlerowców przed odpowiedzialnością karną.
2000 r. - 13 marca Kościół przyznaje, że w ciągu wieków popełnił wiele grzechów w dziedzinie praw człowieka i wolności religijnej. O przebaczenie proszeni są m. in. Żydzi, kobiety i ludy tubylcze. Za przebaczeniem nie idą żadne czyny, które mogłyby naprawić lub upamiętnić wyrządzone krzywdy, ale za to wizerunek Kościoła poprawia się w oczach wiernych."

 ,,Lewicowy dziennikarz argentyński, potomek rosyjskiej rodziny żydowskiej, Horacio Verbitsky nazywa nowego papieża – Franciszka – konserwatywnym populistą. „Jego celem jest niedopuszczenie do zmian w Kościele albo w ostateczności dopilnowanie, by te zmiany były tylko kosmetyczne. Wykorzysta do tego swoje wielkie zdolności aktorskie. Zobaczycie, że swoją pierwszą mszę jako namiestnik stolicy piotrowej urządzi na jakimś placyku na Zatybrzu albo na dworcu głównym w Rzymie. I będzie opowiadał o nieczułych bogaczach, którzy zamykają swoje serca na Chrystusa – powiedział Verbitsky, gdy tylko usłyszał, że jego ulubieniec został papieżem. – W Buenos Aires nie takie numery już robił. To jego stare, wypróbowane sztuczki”.
A jednocześnie to on, Jorge Bergoglio, jako arcybiskup Buenos Aires skupił wokół siebie prawicową opozycję w Argentynie. Tych właśnie nieczułych bogaczy! Zorganizował opozycję przeciwko lewicowemu rządowi Cristiny Fernandez de Kirchner. Rządowi, który – o ironio! – prowadzi politykę wyciągania ludzi z biedy.
Od początku pontyfikatu Argentyńczyka słyszymy, że jego priorytetem będzie walka z biedą. W walce tej papież daje najbardziej przekonujące i zawstydzające, bo osobiste, świadectwo. To nowość w Kościele, frapujący temat dla mediów. Usłużni polscy dziennikarze codziennie donoszą, że papież jeździł metrem. Bardziej zgodne z prawdą byłoby stwierdzenie, że kiedyś mu się to zdarzało – na co dzień metrem nie jeździ, co widać nawet w TV. Sytuacja staje się już absurdalna: widząc na ekranie telewizora papieża jadącego wygodnie potężnym papamobile, otoczonego bodyguardami, słuchamy rzewnych opowieści spikera o tym, jak to nowa głowa Kościoła katolickiego nie używa samochodu.
Słuchamy też, że papież chwilowo nie chce się wprowadzać do swoich apartamentów. Zamiast tego woli mieszkanie z dwiema sypialniami. Tu uwaga na marginesie. Polscy dziennikarze tłumaczą „mieszkanie z dwiema sypialniami” jako „dwupokojowe mieszkanie”. Można by pomyśleć, że chodzi tu o 30-40 m2. Tymczasem „mieszkanie z dwiema sypialniami” oznacza: dwie sypialnie z kuchnią oraz łazienką plus – minimum – salon, jadalnia i gabinet. Rozczulamy się więc nad „ubogim życiem” jednego człowieka w standardzie, na który nie stać większości polskich kilkuosobowych rodzin. Mimo wszystko, w kontekście pazerności katolickiego kleru ta rezygnacja z papieskiego przepychu to oczywiście piękny i wzruszający gest. Tyle, że w praktyce – zupełnie pusty.
Jakie znaczenie ma fakt, że papież nosi żelazny pierścień, a złoty trzyma w szufladzie? Czy wypłacił ze skarbca emerytury księżom, odciążając tym samym budżety państw narodowych? A może Watykan, z troskliwym o los biednych ludzi Franciszkiem na czele, polecił polskiemu Kościołowi zrezygnować z walki o nieruchomości, ziemię, pałace? Czy oddaje je biednym, przeznacza na szpitale, przedszkola i domy kultury? Czy Kościół zrezygnował z miliarda 350 mln złotych rocznie, jakie płyną z polskiego budżetu na samo tylko nauczanie religii w szkołach? Te pytania można by długo mnożyć.
  Papież Franciszek jest lustrzanym odbiciem Jana Pawła II. Papież Wojtyła był wielkim objawieniem dla biednych mieszkańców Ameryki Łacińskiej. Z wielką troską pochylał się nad ich losem. Nie wahał się wziąć na ręce biednego, indiańskiego dziecka. Meksykańscy Indianie płakali ze szczęścia, kiedy papież oglądał i doceniał tańce w tradycyjnych pióropuszach i ozdobach, które wyśmiewali wcześniej biali panowie. Jednocześnie Jan Paweł II zapobiegł realnej zmianie stosunków społecznych w Ameryce Łacińskiej, oczyszczając Kościół ze wszystkich duchownych związanych z teologią wyzwolenia i zastępując ich konserwatywnymi biskupami. Szeroko opisałam ten paradoks w 44 numerze „Dalej!”. Dodatkowo, Jan Paweł II przyczynił się do upadku realnego socjalizmu, który przy wszystkich swoich ograniczeniach gwarantował jedzenie, pracę, dach nad głową i darmowe wykształcenie dla wszystkich obywateli. Identyczne zadanie ma obecnie do spełnienia papież Franciszek. W Argentynie – i w całej Ameryce Łacińskiej – ma osłabić rząd dusz, jaki obecnie sprawuje lewica – a co za tym idzie, de facto zahamować jej reformy – podobnie jak to uczynił Jan Paweł II w stosunku do Polski. W Europie zaś, ma powstrzymać rosnącą falę niezadowolenia społecznego i radykalizacji spowodowanej biedą i ogólnym pogorszeniem się jakości życia. Jego słowa i gesty są wzruszające, ale zwłaszcza dla tych, którzy go nie znają."

czwartek, 27 marca 2014

KU PRZESTRODZE

Zebrałem multum newsów z lat, gdy koalicje rządzącą stanowił PiS, Samoobrona i LPR. Warto sobie przypomnieć, zanim postawi się krzyżyk na liście wyborczej.Jest tego dużo, ale warto. Nawet można się nieźle ubawić!:):) Próbowałem chociaż częściowo wrzucić na Onet, ale usuwają, bo...łamię warunki forum:)( dużo materiału, dzięki Probusowi- link obok)
  Rząd Kaczyńskiego ma najwięcej ministerstw po 1989 r., w sumie 19. Wybory za niecały miesiąc, ale premier Jarosław Kaczyński powołuje coraz to nowych wiceministrów. Od początku sierpnia przyszło ich do rządu już 11.
Jednym z wiceministrów skarbu został Krzysztof Tołwiński. Tołwiński jest absolwentem technikum leśnego, nie ma doświadczenia w zarządzaniu państwowym majątkiem. To gajowy bez matury- mówi o nim Adam Dobroński, szef lokalnego PSL. Jeśli odchodzi ze stanowiska przed upływem trzech miesięcy, dostaje równowartość miesięcznego wynagrodzenia. Po roku pracy ma prawo do dwóch pensji, a jeśli pracuje dłużej - do trzech.
(Onet wiadomości 27.09.2007)
------------------------
Kancelaria Prezydenta RP ogłosiła zamówienie publiczne, w którym wśród leków, materiałów medycznych i kosmetyków aptecznych figuruje także zapotrzebowanie na viagrę - poinformował portal gazeta.pl.
76 tys złotych na alkohol wydała w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku Kancelaria Prezydenta - poinformował TVN w programie "Teraz my". Według danych, które do programu nadesłali urzędnicy kancelarii było to nawet 83 tysiące złotych przez 4 miesiące - podaje gazeta.pl.
Onet wiadomości 02.10.2007)
---------
Minister Przemysław Gosiewski załatwił żonie swojego kolegi, wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Pawła Solocha, rządową posadę wartą blisko 5 tys. euro miesięcznie 
(Onet wiadomości 04.03.2007?Wprost?)
----------------
Marek Kuchciński właśnie kupił za bezcen trzy hektary atrakcyjnej ziemi tuż przy granicy ukraińskiej. Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości państwowe grunty dzierżawił już jako wicewojewoda podkarpacki. Teraz jako poseł PiS zaczął ziemię skupować.
( Onet wiadomości 03.03.07 ?Dziennik?)
--------------------------
Życiowa partnerka posła Filipka i były redaktor faszyzującego pisma to nowi doradcy minister pracy Anny Kalaty. 
Gabinet polityczny ministra pracy to przystań dla wypróbowanych działaczy Samoobrony. Właśnie zacumowali w niej kolejni młodzi politycy z partii Leppera. Nie mają dorobku, kwalifikacji, ale mają referencje od najbliższych współpracowników przewodniczącego - zaznacza dziennik.
(Onet  wiadomości 17.04.2007 ?GW?)
--------------------------
Żona Grzegorza Bliźniuka, wiceministra MSWiA, dostała w resorcie męża intratną posadę.
Żona wiceministra zarabia ok. 8 tys. zł miesięcznie, a na posiedzeniach musi się pojawiać raz w tygodniu, gdy zbiera się komisja. Anna Bliźniuk od roku zasiada w podlegającej ministerstwu komisji ds.Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, która zajmuje się przydzielaniem parafiom nieruchomości. 
To Ludwik Dorn docenił kwalifikacje małżonki, wybierając ją do komisji ? mówi wiceminister MSWiA. 
("Newsweek" 22.04.2007)
------------------------------

Co Sejm V kadencji zrobił dla gospodarki


Rząd Jarosława Kaczyńskiego nie zrealizował swojego własnego planu legislacyjnego. W Sejmie pozostało wiele ważnych ustaw, które po zakończeniu kadencji trafią do kosza. Uchwalenie jednej ustawy kosztuje podatników ponad 612 tys. zł.
(Gazeta Prawna/21.09.2007)
------------- 
Jeden dzień funkcjonowania Sejmu kosztuje nas wszystkich aż milion złotych.
V kadencja Sejmu, który w piątek zdecydował się samo rozwiązać, trwała dokładnie 689 dni. Jednak w tym czasie posłowie obradowali jedynie podczas 145 dni. Policzmy. To tak, jakby szef kazał przychodzić nam do pracy tylko raz w tygodniu. A dodatkowo płacił nam ogromne pensje.KOLEJNE 9 milionów JESZCZE NA NICH WYDAMY. Tyle pochłoną odprawy dla posłów, którzy sami sobie odebrali mandaty.
(Onet wiadomości.10.09.2007 ?Fakt?)
-----------------

Dyrektor generalny Ministerstwa Pracy, który pracuje niespełna trzy miesiące, zdążył już zgarnąć kilkadziesiąt tysięcy złotych nagrody.
Ryszard Wijas pracuje na stanowisku dyrektora generalnego w resorcie pracy od 25 listopada 2006 r. W grudniu sześć dni spędził na urlopie, kolejne dziesięć dni wolnego wziął już w tym roku.
W sumie w pracy był więc około 40 dni roboczych. To nie przeszkodziło, by kierownictwo resortu przyznało mu wysoką nagrodę. Z informacji "ŻW" wynika, że w sumie dyrektor dostał 42 tys. zł nagrody
("Życie Warszawy" 22.02.2007)
-------------------------
Samoobrona trzyma rękę nie tylko na pieniądzach z rolniczych agencji i KRUS. Jej działacze objęli też kluczowe stanowiska w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Wśród nowych dyrektorów wojewódzkich oddziałów PFRON znaleźli się byli asystenci posłów Samoobrony, niedoszli radni i komendant chorągwi ZHP z Opola, który zostawił jej po sobie ponad 430 tys. zł długów. Mają zarządzać miliardami złotych dla niepełnosprawnych.

Na mniej eksponowanych stanowiskach pracują w PFRON dzieci posłów Samoobrony - Stanisława Łyżwińskiego, Czesława Litwina i Lecha Kuropatwińskiego. Tydzień temu Andrzej Lepper na wojewódzkich zjazdach Samoobrony powtarzał działaczom: - Nie bójcie się, zatrudniajcie swoich?.
(Onet wiadomości.18.05.2007 ?GW?)
--------------------------------------------
Odwołanemu w trakcie kadencji Igorowi Chalupcowi - jego miejsce zajmie kolega prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Piotr Kownacki -  należała się odprawa równa jego rocznej pensji zasadniczej. Po prawie dwu i pół roku kierowania płockim koncernem otrzymał więc ok. 1,5 mln zł. Nawet po zapłaceniu należnego podatku zostało mu ponad 850 tys. złotych.
(Parkiet.09.02.07)
----------------------
Artur Zawisza (PiS), szef  komisji bankowej, KTÓRA NIE DZIAŁAŁA OD WRZEŚNIA 2006 , otrzymuje już 6 miesięcy dodatek w wysokości 1. 933 złotych (brutto), a jej wiceszefowie ? 1. 450 złotych (brutto).
(PAP, 01.02.07)
---------------------
Posłowie pojechali za publiczne pieniądze do Sławska w Lubuskiem. 
Dwuosobowy pokój w ośrodku Słoneczko w Sławsku kosztował 180 zł za dobę. Goście mieli do dyspozycji restaurację, bar, saunę, jacuzzi i sprzęt sportowy. A pojechało tam kilkunastu posłów z Komisji Ochrony Środowiska, na czele z Sandrą Lewandowską z Samoobrony.
(?Fakt?.onet wiadomości 19.05.2007)
--------------------
Rząd przygotował ustawę, która pozwoli mu obsadzać swoimi ludźmi fundacje skarbu państwa i dysponować zdobytymi przez nie pieniędzmi. W grę wchodzą miliardy złotych.
(Gazeta Wyborcza, 24.05.2007)
------------------
Minister pracy, Anna Kalata z Samoobrony, w ubiegłym roku z budżetu swojego resortu lekką ręką wydała na nagrody dla pracowników ponad 8 mln zł. Za to Polakom nie ma do zaoferowania nic. Albo zabiera im emerytury, albo chowa przed nimi unijne pieniądze. 
Anna Kalata, zausznica Andrzeja Leppera, nie żałuje pieniędzy na swoich współpracowników. Jak się dowiedział "Fakt", pani minister przyznaje im gigantyczne premie. Za co? Tego nie wiadomo, bo praca Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej już dawno utknęła w martwym punkcie.
(Onet wiadomości. 19.06.07 )
-----------------------
(IAR, tm/04.09.2007, godz. 07:41)


Ponad osiem milionów złotych wydała w ubiegłym roku na premie i nagrody dla swoich pracowników była minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata - pisze "Rzeczpospolita".

--------------------
Pracownice Najwyższej Izby Kontroli, które urodziły dziecko, zostały w szczególny sposób uhonorowane przez prezesa Izby. Pracownice, które zostały matkami w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, dostały po 5 tysięcy złotych premii.
(?życie warszawy, 16.05.2007)
-----------------------
Prezydent wymienia meble w rezydencjach
Oprócz kryształowych kredensów, bufetów i komód ze stylową tapicerką i mosiężnymi obiciami, Kancelaria Prezydenta zamówiła m.in. 10 tapczanów, 20 szafek nocnych i prawie 40 biurek. Łącznie ponad 450 różnych części wyposażenia.
Po co prezydentowi nowe meble? - Z uwagi na kilkunastoletni okres użytkowania większość obecnie używanych mebli trzeba wymienić - przekonuje "Rz" Marcin Rosołowski, rzecznik Kancelarii. 
(31.07.07 onet wiadomości)
---------------
Kierownikom państwowych jednostek organizacyjnych podległych premierowi i ministrom przywrócone zostaną "trzynaste" pensje - stanowi uchwalona w piątek przez Sejm nowelizacja ustawy o Państwowym Zasobie Kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych.
(PAP, tm/12.01.2007)
------------------------
Lubelskiemu KRUS przybyło czterech inspektorów i dwóch wicedyrektorów. Wszyscy z Samoobrony. Czy wygrali konkurs na państwowe posady? Nie, po prostu tak uchwaliła partia - czytamy w serwisie gazetawyborcza.pl.
(04.05.2007)
-----------------------------
Siedem grzechów głównych rządu w sprawach gospodarki:

1 Brak inwestycji infrastrukturalnych.
2 Brak rozwiązania problemu zatrudnienia. 
3 Brak prawdziwej reformy finansów publicznych i podatków.
4 Zbyt wysokie koszty pracy.
5 Powolna prywatyzacja państwowych firm.
6 Niesprawne zarządzanie spółkami.
7 Zły wizerunek Polski wśród zagranicznych inwestorów.

(Gazeta Prawna/15.03.2007
-------------------
Polska dostała ostrzeżenie z  Komisji Europejskiej (KE), która krytycznie oceniła możliwość realizacji zobowiązań w sprawie obniżenia deficytu budżetowego.
Dokument jest krytyczną oceną KE przedstawionego przez Polskę w połowie stycznia czteroletniego programu konwergencji, czyli programu zmniejszania deficytu i długu publicznego.
Jeżeli Polsce nie uda się wyjście z procedury nadmiernego deficytu do końca 2007 roku to narażamy się na utratę środków z funduszu spójności, to jest około 9 mld zł rocznie
---------------------
Dochód przeciętnego Kowalskiego jest o połowę niższy od średniej europejskiej - pod tym względem wyprzedzamy jedynie Łotwę. Mamy dwa razy większe bezrobocie niż Węgrzy czy Włosi i wciąż tkwimy w grupie najmniej rozwiniętych krajów UE. Polska gospodarka, choć ostatnio w doskonałej formie, rozwija się najwolniej w porównaniu z innymi państwami Europy Środkowej. Żeby dogonić np. Czechy czy Słowację, musielibyśmy mocno przyspieszyć.
(13.02.07. PAP)
------------------------
--------------------------
Długi posłów Samoobrony: - Mieczysław Aszkiełowicz - 296 tys. zł; Renata Beger - 578 tys.; Krzysztof Filipek - 194 tys.; Zofia Grabczan - 80 tys.; Andrzej Grzesik - 279 tys.; Danuta Hojarska - 180 tys.; Grzegorz Kołacz - 286 tys.; Wanda i Stanisław Łyżwińscy - 685 tys.; Janusz Maksymiuk - 4 mln 964 tys. zł (z czego ponad 4,6 mln zł to zobowiązania spłacane wspólnie z innymi osobami, a 351 tys. to osobiste długi posła); Waldemar Nowakowski - 100 tys.; Waldemar Starosta - 126 tys.; Grażyna Tyszko - 381 tys.; Marek Wojtera - 935 tys. zł.   A oto, co - według "Trybuny" - mają do spłacenia przedstawiciele Ligi Polskich Rodzin: Roman Giertych - 200 tys. zł; Andrzej Mańka - 90 tys.; Edward Ośko - 345 tys.; Szymon Pawłowski - 100 tys.; Bogusław Sobczak - 370 tys.; Robert Strąk - 161 tys.; Piotr Ślusarczyk - 130 tys. zł.
Onet wiadomości, 12.07.07 "Trybuna")
-----------------------------
W opublikowanym w poniedziałek raporcie CER Polska została uznana za "czarną owcę" pod względem wdrażania gospodarczej strategii wzrostu i zatrudnienia.
PAP 21.03.06
.-----------------------------
Polskie dzieci są w najgorszej sytuacji materialnej wśród ich rówieśników z 20 innych krajów wysoko rozwiniętych - wynika z opublikowanego raportu oenzetowskiego Funduszu Pomocy Dzieciom (UNICEF). (14.02.2007. wiadomości Onet) 
-------------------------
Wśród wszystkich krajów UE w Polsce najwięcej dzieci - 29 proc. - żyje w biedzie - wynika z opublikowanego raportu Komisji Europejskiej. Wzywa ona Polskę do bardziej konkretnych działań na rzecz integracji społecznej i społecznego zabezpieczenia dla wszystkich.
(19.02.2007 Dziennik Polski)
------------------------
Anna Kalata uwielbia rozpieszczać urzędników! Specjalnie dla swoich pracowników pani minister pracy kupiła od PKP Intercity karnety pozwalające na jazdę pociągami za połowę ceny! Oczywiście gwiazda Samoobrony nie zamierza płacić ze swojej kieszeni. 
(?Super Ekspres? 05.05.07)
----------------------------
Kilkanaście tysięcy złotych na usługi wizażystki wydaje co miesiąc z budżetu resortu pracy minister Anna Kalata .

Pierwszą umowę z wizażystką rekomendowana przez Samoobronę minister pracy zawarła pod koniec 2006 roku .Za jej usługi zapłaciła 11 tys. zł.
(Wprost pl, 2007-01-27)
-----------------------------
Pensja posła to 9669 zł. Za pracę w komisjach (udzielają się w kilku) dodatkowo otrzymują 10-20% uposażenia. Na wydatki związane z wykonywaniem mandatu otrzymują 2471 zł miesięcznie. DIETA JEST WOLNA OD PODATKU I NIE MOŻE BYĆ  ZAJĘTA W DRODZE EGZEKUCJI. Na utrzymanie biura poselskiego każdy poseł otrzymuje 10150 zł, na noclegi poza miejscem zamieszkania i W-wą 7600 zł. Za darmo ma pociągi i przejazdy komunikacją miejską, otrzymuje każdorazowo na służbowe za granicę darmowe bilety w klasie biznes. Za darmo może wysłać 1500 listów rocznie. W 2006 roku poczta wystawiła Kancelarii rachunek na sumę 1,4 mln zł. Do obsługi 460 posłów Kancelaria zatrudnia od sprzątaczek i hydraulików po ekspertów i prawników ponad 1200 osób. Ich średni zarobek (bez dyrektorów i wicedyrektorów) to 3,9 tys zł. 
Wydatki Kancelarii Sejmu w 2007 r. to 352,4 mln zł, czyli ponad milion więcej niż w roku 2006. Połowa tych pieniędzy to świadczenia poselskie, reszta to koszt działalności komórek poselskich.
(?Polityka?)
---------------------
Najlepiej określił to J. Kurski:" Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden z działaczy czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podległego rządowi." (zjazd pomorskiego PiS)
Już jaśniej, o co tej partii chodziło, nawet Kaczyński by nie powiedział.
----------------------------
Tanie państwo wygląda tak, że w budżecie na Kancelarię Premiera i 16 ministerstw przeznaczono 1,7 mld. zł tj o 300 mln więcej niż przed rokiem. 
Powstały trzy nowe ministerstwa i 3 tys. nowych etatów. W urzędach centralnych wzrosły wydatki na bilety lotnicze. Przybyło 100 samochodów służbowych. Firmowe auta trzeba wymieniać na nowe po 5 latach, tylko dlaczego  każdy urzędnik musi przesiadać się do limuzyn klasy E?
prof. W. Kieżun, autorytet w dziedzinie zarządzania: "w gabinetach polskich prezydentów miast są hebanowe biurka, plazmowe telewizory, a na ścianach wiszą prawdziwe dzieła sztuki. Natomiast kanadyjski premier ma takie meble jak referent w jego kancelarii. Te standardy obowiązują w całej kanadyjskiej administracji. "
("Polityka")

--------------------------------
W rządzie premiera Marka Belki było tylko 83 doradców i asystentów politycznych. W ekipie premiera Jarosława Kaczyńskiego jest ich już o ponad 60 proc. więcej.
(?Życie warszawy?)
-------------------------
Na utrzymanie Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w przyszłym roku wydamy aż 160 mln złotych, czyli o 20 mln więcej niż potrzebował krytykowany za rozrzutność Aleksander Kwaśniewski.
Na utrzymanie pana prezydenta podatnicy będą musieli wydać o 10 mln więcej niż w tym roku. Będzie to też o 20 mln więcej niż w ostatnim roku prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego - precyzuje Jolanta Szymanek-Deresz, była szefowa Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Dlaczego, skoro miało być oszczędniej? Posłowie PiS, nie potrafią tego wytłumaczyć, a Kancelaria również nie odpowiedziała na to pytanie.

Co składa się na tak ogromny budżet prezydenta? Na przykład na wynagrodzenie dla pracowników. W okresie rządów Lecha Kaczyńskiego stan etatów w jego kancelarii wzrósł z 280 do ponad 330. Dla nich Kancelaria chce kupić ponad 70 nowoczesnych laptopów i komputerów za kilkaset tysięcy złotych.

Na zakup nowych samochodów i remonty pomieszczeń dla nowych urzędników ma być wydane prawie 18 mln. Inne wydatki to paliwo dla samochodów i rachunki za telefony - 96 mln. Na odznaczenia Kancelaria chce przeznaczyć aż 3,7 mln. Pieniądze pójdą też na utrzymanie rezydencji.
(?Metro?)

Jeszcze przed ubiegłorocznymi wyborami prezydenckimi Lech Kaczyński twierdził, że urząd prezydenta musi cechować pewien prestiż, ale uznał, że styl Aleksandra Kwaśniewskiego jest zbyt wystawny.

Już w budżecie na 2006 rok na wniosek posłów PiS prezydencka kancelaria otrzymała 150 mln zł. W roku 2007 ma być jeszcze więcej. 
------------------------------ 
Rozpisano przetarg na nowe nowe luksusowe wozy dla notabli. 33 miliony złotych ma pójść w tym roku z budżetu państwa na nowiutkie samochody. W sumie rząd chce kupić 456 aut dla urzędników rządowych, wojewódzkich i z agencji państwowych.
Na 550 tysięcy wszystkich biurokratów w Polsce mamy aż 50 tysięcy samochodów. 
(?Fakt? 28.04.2007)
------------------------
IPN dostanie dodatkowe 20 mln zł na pensje
Instytut Pamięci Narodowej dostanie dodatkowe 20 mln zł na zwiększenie wynagrodzeń, a Biuro Ochrony Rządu dodatkowe 15,5 mln zł na zakup sprzętu - zdecydowała sejmowa Komisja Finansów Publicznych, przyjmując wniosek o zmianę przeznaczenia rezerwy celowej w budżecie na 2007 r. 
(Onet wiadomości 23.05.2007)
----------------------------
Aby uniknąć kary za wagary, posłowie uciekają się do drobnych oszustw i kombinacji. Parlamentarzyści podpisują się na listach obecności, a potem znikają z posiedzeń komisji. W Sejmie to norma. Wszystko potwierdzają wykonane w parlamencie zdjęcia.
Zamiast nudnych obrad w komisji, wybierają spacer albo niekończące się plotki na korytarzu. Pamiętają jednak o własnej kieszeni - złożyli podpis na liście obecności, unikając regulaminowej kary za wagary.
(Onet wiadomości.16.03.2007)
W TVP walczą o awanse i wysokie odprawy 
W TVP p.o. dyrektor lub wicedyrektor pracuje na podstawie pisma powierzającego mu te obowiązki. Można go więc z dnia na dzień odwołać, natomiast dyrektor lub wicedyrektor mianowany ma co najmniej półroczną odprawę. Dlatego, jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, wczoraj zarząd TVP rozpatrywał liczne nominacje dla p.o
(Onet wiadomości 31 października)

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/orlen-zatrudnil-plastyka-bo-czlowiek-prezydenta_110155.html

O pracy CBA w tamtym czasie:                                                                                    
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12965688,Po_naszym_artykule_o_CBA__Politycy_u_Olejnik_o_agencie.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9912,title,Ksiegowa-Marka-Dochnala-urodzila-w-areszcie,wid,8658918,wiadomosc.html?ticaid=111835

Jeszcze o aferach PiS: 
http://www.bankier.pl/forum/temat_ludzie-i-afery-pisu,4945923.html

http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/prawi-honorowi-za-300-zl

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/byly-wiceminister-trafi-do-aresztu-za-korupcje_1054.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,4590270.html

"Muzeum IV RP" - http://spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=Muzeum_IV_RP:Aktualno%C5%9Bci



Kim jest Joanna Hofman, żona Adama Hofmana, rzecznika PiS? Przypadek Joanny Hofman jest jaskrawym przykładem dwóch polskich patologii: wykorzystywania politycznych znajomości dla osiągania korzyści finansowych i wyciągania z ZUS pieniędzy na nienależne zwolnienia lekarskie.Joanna Hofman, atrakcyjna, 32-letnia blondynka, jest żoną posła PiS Adama Hofmana. Oboje pochodzą z Kalisza. Joanna Hofman jest matką dwojga dzieci - niespełna 5-letniego syna i 2,5-letniej córki. Jedną ciążę poroniła.
Nie wiedzielibyśmy o niej zapewne nic więcej, gdyby jej małżonek nie wykorzystał swoich politycznych znajomości dla załatwienia żonie dobrze płatnej posady w KGHM. To jedna z najbogatszych i najlepiej płacących polskich firm. Gdy PiS było u władzy, prezesem spółki został Krzysztof Skóra, członek tej partii. To wtedy, w 2007 roku, dla żony posła Hofmana stworzono w KGHM specjalne stanowisko w dziale komunikacji korporacyjnej w centrali firmy w Warszawie z pensją ok. 6000 złotych.
Zdaniem pracowników spółki KGHM, było to stanowisko kompletnie bezużyteczne i niepotrzebne. Po kilku miesiącach pani Joanna Hofman zaszła w ciążę i poszła na zwolnienie lekarskie. Nie pojawiła się w pracy przez dwa lata, wykorzystując po kolei: zwolnienie lekarskie, świadczenie rehabilitacyjne, urlop macierzyński i urlop wypoczynkowy.
We wrześniu 2009 roku pojawiła się na chwilę, żeby wręczyć kolejne zwolnienie lekarskie. Wtedy KGHM - rządzone już przez innego prezesa i zarząd - wystąpiło do ZUS o sprawdzenie zwolnienia. ZUS przeprowadził kontrolę. Inspektorzy orzekli, że żona posła PiS jest zdrowa i zwolnienie lekarskie jest bezpodstawne. Wkrótce po tym Joanna Hofman dostarczyła firmie kolejne zwolnienie, tym razem od... psychiatry

środa, 26 marca 2014

PRZYPOMNIENIE o DOKONANIACH RZĄDU PiS

,,Gdyby wybory parlamentarne odbyły się dziś, do Sejmu dostałyby się tylko cztery partie: PiS (z 30-procentowym poparciem), PO (25 proc.), SLD (10 proc.) i PSL (5 proc.) - wynika z sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej".

    No to tak dla przypomnienia( większość z komentarzy Probusa) :
 Pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek, aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówić taxi lub pizzę. Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością, pod wdzięcznym tytułem `My dotrzymujemy słowa'.

W ramach "my dotrzymujemy słowa”, „jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem", premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej. Rodzime Truman Show potrwało pół roku. W tym czasie w ramach "my dotrzymujemy słowa w kwestii taniego państwa", powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele. Mamy najwięcej w historii Polski marszałków sejmu i senatu oraz 4 wicepremierów. Dwukrotnie TK zanegował ustawy przegłosowane w odstępie kilku miesięcy, co jest absolutnym rekordem.

Mieliśmy w ciągu roku 3 rządy, w ramach tych samych partii, 3 rodzaje koalicji, na trzech różnych pakietach "umów", do tego dwóch premierów i pięciokrotnie był wymieniany minister finansów. Jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja jednak zostałem premierem, ponieważ premier, który ma 78% poparcia społecznego był za słaby, wymieniliśmy go na premiera, który ma 33% poparcia, a premier który miał 78% poparcia przegrał wybory na prezydenta Warszawy.

Pierwszy raz od 17 lat Polska zobaczyła masówkę, 160 cm kompleksów spędziło słuchaczy radiowęzła z Torunia do stoczni i uroczyście przysięgało nie rozmawiać z Lepperem, po czym polazło i gadało, ale o tym za chwilę.

Pierwszy raz od 17 lat w ministerstwie sprawiedliwości w randze wiceministra zasiadł sędzia stanu wojennego i w randze ministra koordynatora komunistyczny prokurator z lat 70. - takiej kadry nie miał nawet Leszek Miller. Na fali rewolucji moralnej marszałkiem sejmu, a następnie premierem wybrano 4 krotnego recydywistę, członka powołanej przez SB grupy politycznej, na co dokumenty widział brat.

Premiera recydywistę zdymisjonowano za warcholstwo, co było ewidentnym chamstwem, by następnie w nocy bez kamer, tuż po projekcji filmu o JP II wskrzesić i wsadzić na szczyty władzy. Od 17 lat nie mieliśmy w rządzie koalicyjnym klubu, który w ponad 50% składał się z oskarżonych lub skazanych prawomocnymi wyrokami posłów, znajdziemy w IV RP odnowy moralnej, posła pedofila, posłankę skazaną za fałszowanie przepustek więziennych, europosła oskarżonego o gwałt, rodzimego posła oskarżonego o gwałt, jego żonę oskarżoną o defraudacje, posłankę, która zasłynęła, jako operatorka scen korupcyjnych, a następnie została skazana przez komisję etyki i ta sama komisja uniewinniła posłów korumpujących posłankę.

Był też poseł wyrzucony z klubu PiS za jazdę po pijaku, był poseł wywalony z SO za awantury w dyskotece, był również poseł powołujący się na znajomości z ministrem sprawiedliwości w czasie egzekucji komorniczej, za co został wywalony z SO, cały ten kwiat polskiego parlamentaryzmu tworzył koalicyjne koło narodowo - ludowe.

Pierwszy raz od 17 lat minister sprawiedliwości 80% czasu pracy poświęcił na konferencję, pierwszy raz minister pokazał społeczeństwu jak się niszczy dokumenty przy okazji sprawy politycznej, gdzie o 6.50 prokuratura wkroczyła do PZU, na wniosek posła Kurskiego, członka sztabu wyborczego PIS, który oskarżył Donalda Tuska o fałszerstwa polegające na kupowaniu bilbordów od PZU. Jak się okazało nie było ani jednego świadka potwierdzającego słowa Kurskiego, firma obsługująca PZU obsługiwała PIS, nie PO, a sędzia w tej sprawie był minister, który był szefem kampanii wyborczej PiS. Sprawę umorzono, poseł Kurski błaga na kolanach o ugodę.

To samo ministerstwo sprawiedliwości, w ciągu roku zresocjalizowało Rywina, wypuściło Jakubowską i Jakubowskiego, łamiąc prawo aresztowało Wąsacza, nie wyjaśniło ANI JEDNEJ SŁYNNEJ AFERY, łącznie z aferą Rywina, którą minister jako członek komisji, ponoć rozwiązał w ułamku sekundy, tylko ówczesne władze blokowały śledztwa.

Pierwszy raz od 17 lat rząd, który popierał lustrację zamknął do spółki z klerem usta księdzu Sakowiczowi, prezydent podpisał wadliwą ustawę lustracyjną, a następnie sam znowelizował ją do poziomu ustawy, która obowiązywała wcześniej. Nie złapano ani jednego członka układu, nie odebrano emerytury ani jednemu ubekowi, za to opluto wielu opozycjonistów, w tym nieżyjących jak Jacka Kuronia i uczynił to człowiek, który nie spędził ANI JEDNEGO DNIA W KOMUNISTYCZNYM WIEZIENIU, A W CZASIE STANU WOJENNEGO JAKO JEDYNY OPOZYCJONISTA Z KRĘGU WAŁĘSY SIEDZIAŁ U MAMUSI POD PIERZYNĄ.

Na tym tle pokazuje się najbardziej czytelny podział w IV RP. Komuniści dzielą się na pisowych i pozostałych, z tym, że pisowi tacy jak Gierek, Jasiński, Kryże, to dobrzy komuniści, pozostali są z układu. Z układu są też wszyscy członkowie opozycji i media, z tym, że w tym wypadku ważny jest kontekst i przydatność "układowa". Znany polityk opozycji najpierw dostał propozycję objęcia rządu IV RP, potem ogłoszono go mordercą demokracji, by znów zaproponować mu miejsce w rządzie.

Pierwszy raz od 17 lat rząd, który nie zrobił nic w kwestiach gospodarczych, nie wydał najmniejszego dokumentu, choćby najniższej wagi regulującego jakikolwiek obszar gospodarczy, okrzyknął się twórcą 1 punktowej inflacji i PKB na poziomie 5 pkt.

Pierwszy raz szef kancelarii prezydenta, który wyleciał z niej za prowadzenie spółki z baronem SLD Nawratem, która to spółka jest ulubieńcem prokuratora, po kilku miesiącach karencji został szefem doradców premiera.

Pierwszy raz od 17 lat ministrem spraw zagranicznym była osoba, która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami. Pierwszy raz od 17 lat
8 ministrów spraw zagranicznych, a więc wszyscy uznali polską politykę zagraniczną za szkodzącą i ośmieszająca kraj.

Nigdy dotąd w historii 17 letnich zmagań z demokracja, prezydent nie odwołał spotkania na szczycie tłumacząc się rozwolnieniem wywołanym artykułem w niemieckim brukowcu. Nigdy dotąd polski premier nie żebrał o 4 minuty rozmowy z prezydentem USA, by w jej trakcie oddać z wdzięczności 1000 polskich żołnierzy na misje `pokojowe'.

Nie zdarzyło się od 17 lat, aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim, w którym króluje homofobia i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny. Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by prezydent wygłosił 2 minutowe orędzie, oznajmiając, że nie rozwiąże parlamentu.

Nie było takiego przypadku by ministrem edukacji został szef organizacji, której obecni, przyszli lub byli członkowie pali pochodnie w kształcie swastyk, udawali kopulację z drzewem, oraz miedzy sobą. Nie pamięta Polska takiego przypadku, by członkowie koalicyjnego rządu, podawali rękoma weterynarzy środki wczesnoporonne przeznaczone dla bydła, kobietom zgwałconym przez innych członków.

Nie miał nigdy miejsca taki przypadek by premier i prezydent z tytułami naukowymi tak kaleczyli język polski, mówiąc "włanczam", "som", "świętobliwość Biskup Rzyma", oraz mlaskali i oblizywali wargi, a pierwsza dama zasuwała do samolotu z reklamówką.

To był najciekawszy rok od 17 lat, polskie władze w ciągu roku wykreowały i sprzedały taki wizerunek Polski, który świat pamięta z początku XIX wieku. W ciągu tego roku nasze stosunki z Niemcami, UE i Rosja zatoczyły koło i wróciły do czasów Układu warszawskiego i RWPG. W ciągu tego roku wystąpiła największa fala emigracji od czasów stanu wojennego.

Z 3 mln mieszkań nie powstało ani jedno w ramach programu rządowego z setek kilometrów autostrad powstało 6 km. Cały ten dorobek nazywał się IV RP, której nie ma na żadnej mapie świata, a powstał ten twór w chorej wyobraźni w efekcie rewolucji moralnej, która skalą, siłą i zapachem przypomina szambo spuszczone z Giewontu do Jastarni. To był rok bliźniąt na deskach teatru który stworzyli, przetrwaliśmy też rok następny i dziękowaliśmy Bogu, i prosiliśmy go, by już nigdy więcej dobry Bóg podobnych dowcipów nam nie robił.

wtorek, 25 marca 2014

OSTATNI LOT CASY

  Uniewinnieniem zakończył się proces byłego kontrolera lotów z bazy lotniczej w Mirosławcu por. Adama B., oskarżonego w związku z katastrofą samolotu CASA z 2008 r. Wojskowy Sąd Garnizonowy w Warszawie nieprawomocnie uznał, że B. nie jest winien niedopełnienia obowiązków.
 Po stronie załogi stwierdzono bowiem błędy w sztuce pilotażu, brak synchronizacji wysokościomierzy, nieobserwowanie przyrządów. Efektem było doprowadzenia do przechylenia i pochylenia samolotu, utraty siły nośnej i katastrofy. Z uwagi na śmierć sprawcy umorzono śledztwo wobec dowódcy CASY.
     6 LAT !!!  dochodzenia, oskarżenie, wyrok. Koszty zapewne idące w dziesiątki tysięcy złoty.... .
 Żeby było krótko, zero procedur, zero wyszkolenia, ,,osobistości" na pokładzie, zapewne POUCZAJĄCY załogę.... Ot, normalka w lotnictwie.
Na pokładzie maszyny, rozwożącej uczestników konferencji bezpieczeństwa lotów wojskowego lotnictwa, było czterech członków załogi i 16 wysokiej rangi oficerów Sił Powietrznych. Można samolotu używać jak taksówki? Można!!!
Błasik, tak wychwalany pod niebiosa przez PiS, a szczególnie przez własną żonę, okazał się najgorszym dowódcą, bo o ile byłby tylko słaby, wyciągnąłby wnioski z tej katastrofy. Można byłoby dzięki sprawnemu dowodzeniu, szkoleniu, zapobiec największej tragedii w Polsce- katastrofie pod Smoleńskiem. Te same błędy, podobny skład ,,gości"... .Nie uczynił Błasik tego, co było jego zasr...ym obowiązkiem.....może by żyli... .

piątek, 21 marca 2014

REALIA RP

 Od kilku tygodni stałem się widzem wszelkiej maści programów interwencyjnych, typu ,,Sprawa dla reportera" itp. Wciągnęły mnie, wręcz pochłonęły. Wysłałem kilka paczek odzieżowo-chemicznych do kilku ludzi i dalej obserwuję zmagania szarych ludzi z otaczającą rzeczywistością.
  Takich absurdów, bezsensów, niedorzeczności, nie wymyśliłby Bareja, ani pisarz powieści s/f. Nie tyle boli mnie ludzka naiwność, czy wręcz głupota, ale bezduszność urzędnicza. Tak, stanowczo urzędnik państwowy, samorządowy, to posada, jakich mało w Polsce. Sądy, prokuratury, policja, urzędy gminne i miejskie, MOPS-y, GOPS-y, czy Urzędy Skarbowe. Tam jest wylęgarnia ludzi bez duszy, bez empatii, bez obowiązków i bez ODPOWIEDZIALNOŚCI. Tak karnej, materialnej, jak i służbowej. 
  To nie wina rządu, bo właśnie te programy pokazują, że w 99% spraw przepisy są dobre, tylko ludzie ....owi!  Dopiero emisja spraw w mediach, nagłośnienie powoduje iż urzędnicze dupy zaczynają się ruszać i wykonywać swoje OBOWIĄZKI! 
  Wydaje mi się, że nie tyle wprowadzenie odpowiedzialności, bo ta już jest, ile jej wdrażanie i respektowanie, używanie, wyeliminuje źródła bezduszności urzędniczej. Ich niefrasobliwości względem petentów, którym, jakże często niszczą życie. Tak nie może być!
   Dlaczego nieosiągalne latami prawa człowieka, o które walczy, stają się osiągnięte w kilka DNI po emisji programu, a często jeszcze przed czasem antenowym?! Czy nie powinniśmy zakładać spraw cywilnych takim urzędnikom?! trudno, może warto czekać kilka lat na rozstrzygnięcie, jeśli ono spowoduje odsunięcie kolejnego, nieudacznika na etacie urzędnika. Może warto poświęcić czas, aby ukarano dotkliwie człowieka, którego jedynym zajęcie jest BYCIE NA ETACIE?! 
  Sami zapewne znacie dokoła siebie kilka podobnych spraw, wiec ile ich jest w skali kraju? Weźmy się za nich....

wtorek, 18 marca 2014

UKRAINA-ODSŁONA II

 ...naukowiec Robert English ze School of International Relations.... 
  ,,. Tekst ukazał się na łamach "Los Angeles Times". Czytamy w nim, że obawy Władimira Putina o los etnicznych Rosjan są uzasadnione. Wzywa też Stany Zjednoczone do potępienia ukraińskich nacjonalistów i otwarcia drzwi na dialog z Rosją.
Zdaniem Roberta Englisha, skrajnie prawicowe ruchy (jak Swoboda, Prawy Sektor i inne) są groźniejsze niż rosyjska propaganda. "Czy politycy, chcący ograniczać prawa mniejszości rosyjskiej, zdają sobie sprawę z tego, że w ramach Unii Europejskiej musieliby dążyć do rozszerzania, a nie ograniczania tych praw" - zastanawia się.
"Ale od tego, co działo się dawniej, bardziej przerażające są ich plany na przyszłość. Neofaszyści otwarcie przyznają, że z ukraińskich szkół zostaną wycofane lekcje języka rosyjskiego; obywatelstwo dostaną tylko ci, którzy zdadzą specjalne egzaminy; tylko Ukraińcy będą mogli adoptować sieroty; nowe paszporty będą zawierać informacje o rasie ich posiadaczy. Dowiemy się więc, czy dana osoba jest etnicznie Polakiem, Rosjaninem, Żydem czy kimś innym".

  I bardzo ważne pytanie do naszych polityków:) ?-
 Czy  rasizm, antysemityzm i ksenofobię Swobody potępił dwa lata temu Parlament Europejski?!

             próba zacytowania fragmentu tego co powyżej( dzisiaj drukowane na Onecie:) ) kończy się usuwaniem. Czyli Onet sam siebie cenzuruje i  uznaje za łamiącego zasady Onetu:):)
   Poniżej przykład( po przywróceniu, po kilku minutach znowu został zdjęty:):):):)   :

Witamy,
Dziękujemy za list.



Ten komentarz nie narusza zasad Forum, został usunięty przez pomyłkę. Komentarz został przywrócony na swoje miejsce. Uprzejmie przepraszamy za utrudnienia.



Pozdrawiamy,

Dział Monitoringu Treści Onet.pl

Grupa Onet.pl SA, ul. Gabrieli Zapolskiej 44, 30-126 Kraków; Spółka zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla miasta Kraków-Śródmieście, XI Wydział Gospodarczy, KRS 0000007763; NIP 734-00-09-469, Kapitał Zakładowy Spółki 7 580 648 PLN.


2014-03-18 11:20 - jacdom1 napisał:
hehehe. ZACYTOWAŁEM szanopwni CENZORZY wasz dzisiejszy!!!! artykuł, nie dokładając do cytatu ani słowa. SAMI SIEBIE uważacie za łamiących zasady foirum?!
W dniu 2014-03-18 11:07:11 użytkownik <forum@onet.pl> napisał:

Witaj jacdom1,

Twój komentarz:

"Czarnym scenariuszem panie Premierze jest to, co dzisiaj znalazłem na Onecie: Neofaszyści otwarcie przyznają, że z ukraińskich szkół zostaną wycofane lekcje języka rosyjskiego; obywatelstwo dostaną tylko ci, którzy zdadzą specjalne egzaminy; tylko Ukraińcy będą mogli adoptować sieroty; nowe paszporty będą zawierać informacje o rasie ich posiadaczy. Dowiemy się więc, czy dana osoba jest etnicznie Polakiem, Rosjaninem, Żydem czy kimś innym. I jeszcze jedno, czy to NIE rasizm, antysemityzm i ksenofobię Swobody potępił dwa lata temu Parlament Europejski?!!! http://popisypolityczne.blogspot.com/"

dotyczący artykułu Donald Tusk: na naszych oczach realizuje się czarny scenariusz
został usunięty ponieważ naruszał zasady forum.

Administracja Forum

sobota, 15 marca 2014

TO NIE S/F, TO REALIZM

 ,,Załamanie eksportu na Wschód. Droższe paliwo na stacjach. Przerwy w dostawach gazu. Duże spadki na giełdzie i osłabienie złotego. Nawet takie skutki mogłoby przynieść poważne zaostrzenie konfliktu między Ukrainą a Rosją, w który angażuje się Polska." ( za tyg.Powszechnym)
   W/g mnie, to nie konflikt może napisać taki scenariusz, ale tylko i wyłącznie nasze podporządkowanie się UE i Stanom w kreowaniu dobrej Ukrainy i złej Rosji. Nasze siły polityczne, tak wyjątkowo zgodne w tym temacie, wyrażają wręcz panikarską tendencję w przerysowywaniu, w przejaskrawianiu zagrożenia dla Polski w przypadku przejęciu Krymu przez Rosję.
   Żaden inny sąsiad Ukrainy nie przejawia tak wielkiej determinacji w głoszeniu tez o Putinie, porównujących Go choćby do Stalina czy Hitlera. To rusofobia ogarniającą Polaków i kompleks zawsze będącego pod butem narodu sprawia iż zamiast sobie pomagać, szkodzimy. Powinniśmy mieć jak najlepsze stosunki tak dyplomatyczne, jak i gospodarcze z naszymi sąsiadami, bo to leży w naszym interesie. Nie Ukraina, nie USA, ale my, Polacy powinniśmy być na PIERWSZYM miejscu. To o nas ma dbać parlament i rząd. Służą w pierwszej kolejności narodowi!
    Szukamy przyjaciół za oceanem, a oni nas potrzebują do własnych tylko interesów. Rosja, to odwieczny przeciwnik Stanów. Militarny, gospodarczy, geograficzny. Czyż dla USA nie jest korzystne, że państwa sąsiadujące z Rosja ,,zapraszają" ich wojsko, samoloty, rakiety, do rozmieszczania ich przy granicach z Rosją. Kleszcze amerykańskie dookoła Rosji, to spełnienie marzeń od kilkudziesięciu lat. A my, jak te ratlerki, na łańcuszku, nawet nie złotym, tylko z byle jakiego materiału.... .

poniedziałek, 10 marca 2014

SMOLEŃSK KRAUZEGO

  ,,To, że miliony „wolnych Polaków” czekają na film o Smoleńsku, nie oznacza, że państwo ma wykładać na ten cel publiczne pieniądze. Zwłaszcza gdy zanosi się na knot, przy którym będą błyszczeć nawet dawne filmy Bohdana Poręby." ( za Newsweek Polska).
   Nie rozumiem narzekań tzw. ,,oczekujących " na ten film, że Polski Instytut Sztuki Filmowej, nie chce wybulić kasy na ten film. jakby nie patrzył, nie wyobrażam sobie, żeby rząd dawał pieniądze na coś, co jest WYMIERZONE w niego, co jest agitacją dla opozycji. Co, wreszcie, jest kampanią wyborczą PiS. 
  ,,Początek – to scena katastrofy Tu--154. Koniec – w zasnutym mgłą lesie katyńskim duchy zamordowanych przez NKWD oficerów salutują duchom pary prezydenckiej." . To nie wizja, to scena z filmu!!!  
    Nie wiem, jak można tak zakłamywać historię, tę najnowszą, my jesteśmy, żyjemy, pamiętamy. Gdyby ten film pokazał nam spóźnionego Prezydenta, meldowania gotowości przez Błasika, zamiast, zgodnie z regulaminem, przez kapitana samolotu, gdyby nam pokazał rejteradę Macierewicza, który zamiast ruszyć na pomoc najzwyczajniej ZWIAŁ, może uważałbym, że film mówi PRAWDĘ, a tak, jest tym samym, co Smoleńsk 2010! Tam też wynajęto aktorów, filmowano tłumy, które przyszły w dobie żałoby wyrazić swój smutek dla WSZYSTKICH OFIAR, aby je przedstawić jako żałobników po Lechu Kaczyńskim! 
  Prostym i przejrzystym obrazem oceny tamtych tragicznych dni, jest stosunek Polaków, którzy chcą  w 75 %, aby zabrać zwłoki Lecha K. z Wawelu. I niech to da odpowiedź skomlącemu reżyserowi filmu, że nie tylko, nie zebrał kasy na ten film( a prognozy były takie wielkie), ale nawet aktorzy, grający SS-manów, konfidentów bezpieki, szpiegów komunistycznych, nie chcieli i odmawiali pracy w tym czymś, co prawica chce nazwać filmem fabularnym. Ewa Stankiewicz, jako wzorzec bohaterki jest nie do przyjęcia przez zdecydowanie większa część społeczeństwa Polskiego! A sam Krauze..... jak pan może patrzeć w lustro.... .

sobota, 8 marca 2014

POKOJOWY MAJDAN

 Zamiast postu, bo i tak pisał bym niepoprawnie politycznie, video o pokojowej demonstracji Majdanu i złych milicjantach. ( w 2 min 30 sek. najlepsze). Poza tym, ciągle czekam na śledztwo w sprawie snajperskich strzałów, które zabijały zarówno opozycjonistów jak i milicjantów. Jak wszystkie media odnosiły krzyk, gdy ,,sprawcą" miał być Janukowycz, jak milczą, gdy okazuje się, że to ktoś z majdanu....
http://www.youtube.com/watch?v=XPObIIoTCxI#t=2m30s  
  
  a tutaj mamy pokaz, jak byle bydlak rozmawia z Ukrainskim prokuratorem...
http://www.youtube.com/watch?v=q8JC-ZjqFb4

piątek, 7 marca 2014

PROŚBA

 W związku z wiecznym problemem z Onetem, a właściwie z ich cenzurą, 100 razy gorszą od tej z czasów Stalina, noszę się z zamiarem stworzenia bloga( bądź strony) poświęconej właśnie usuwanym komentarzom, nieprawnych zachowań Onetu itp.
  Szukam więc podpowiedzi, co do stylu, sposobu prowadzenia, ale i do pomocy stworzenia tego.
    PISZCIE! 
    
                       KURIOZUM:):):)

Witaj jacdom1,

Twój komentarz:

" Po pierwsze dziadostwem i chamstwem jest porównywanie Putina do tych dwóch zbrodniarzy.Ile ofiar ma na sumieniu taki jeden kraj zza oceanu i wtedy nie widziałem pana Dudy, aby protestował pod ich ambasadą!!! Po drugie, sadzę, że pan Duda, został ,,wezwany" do demonstracji przez Jarosława K. Dzisiaj już , nie tylko w dobrym tonie, jest sprzyjanie UE i USA, ale wręcz wymaganym, bo kom , jak i inne niezależne informacje dotyczące Ukrainy giną w sieci. To coś strasznego, że można nawet sieć ocen-zu..ować. Tyle było wojny, gdy chcieli nas kontrolować w sieci, a teraz wystarczyła Ukraina i poprawność względem UE, aby to stało się rzeczywistością. 

dotyczący artykułu "Solidarność" idzie pod ambasadę Rosji. Były poseł: agenturalna zadyma
został usunięty ponieważ jest reklamą

Administracja Forum

 

 

Witaj jacdom1,

Twój komentarz:

"Od kilku tygodni robią wszystko nasze media, aby zohydzić Putina i Rosję. Czy wy tego nie widzicie, że jest zmasowany wręcz atak, a w innym tonie wypowiedzi giną?! Nie mieści mi się w głowie, że może ten proceder trwać i niby nie być dostrzegany. To bardzo niebezpieczne, bo nie zapominajmy, że ograniczenia w sieci, nie cofną się, a jedynie przeniosą na coraz większe obszary tematyczne. Nie możemy na to pozwolić, bo to nie my jesteśmy dla sieci, tylko ona dla nas! Nie mogę tu pisać za wiele i podawać przykładów z wiadomych względów, ale to śmierdzi!!! .

dotyczący artykułu Lwowa: dzięki prezydentowi Putinowi świat znowu liczy się z Rosją
został usunięty ponieważ zawiera linki do stron WWW naruszających prawo lub dobre obyczaje

czwartek, 6 marca 2014

GOWIN MUSI ODEJŚĆ

Poseł Gowin ostrzega rząd Polski, że Majdan w Warszawie jest coraz bardziej prawdopodobny. Oczywiście z winy rządu. 
  Rozumiałbym taką wypowiedź z ust Kaczyńskiego i Jego ugrupowania, ale z ust człowieka, który do niedawna był nie tylko szarym posłem PO, ale współtworzył program, ustalał zasady funkcjonowania itd itp. Dla mnie, to coś nie do pojęcia, bo dopóki był na stołku, milczał. 
  Drugim aspektem tej wypowiedzi, jest niewyobrażalna nieodpowiedzialność za słowa. Jak polityk może wypowiadać takie zdania?! No, chyba, że marzy iż trafią na podatny grunt i może ,, się wydarzy". To w/g mnie przekreśla Gowina nie tylko jako szefa swojej małej partyjki, ale również jako polityka. Mam nadzieję, że po kolejnych wyborach, wróci pan Gowin do normalnej pracy, a nie do sejmowej ławy, aby nawoływać( bo taki był kontekst) do próby siłowego przejęcia władzy w Polsce. My wiemy, że od zmiany władzy, jest urna wyborcza.

środa, 5 marca 2014

UKRAINA a NACJONALIŚCI

Wszyscy zainteresowani sprawą Ukrainy w UE toczą dysputy, jak zmusić Rosję do pozostawania w cieniu wydarzeń, jak pomóc Ukrainie w wejściu do UE, bez jej podziału. Nikt jak dotąd, nie powiedział TAK, UKRAINO, pomożemy, ale jak wycofacie wszelkie separatystyczne, nacjonalistyczne, faszystowskie i pro upowskie ugrupowania z tzw. sekcji Majdan! Każdy woła o złej Rosji, słowem nie zająkują się nawet o tych grupach. Dziwi mnie milczenie naszych polityków, przecież te grupy jawnie domagają się ,,oddania" im ziem na wschodzie! Nawet nas samych uważają za wrogów! Ukraina jest w stanie wojny domowej, nie rozumiem więc angażowania do rozwiązania ich konfliktu całego świata. To oni wybrali taki scenariusz, a wystarczyło dotrwanie do najbliższych wyborów. Rozlane mleko, niech piją. I niech zastanowią się, czy warto dla bardzo odległej UE pozwalać na ofiary.... . Przecież tak naprawdę nawet nie wiadomo, czy Majdan, a raczej ich stronnicy wygrają wybory. Co stanie się, jeśli naród Ukrainy powie NIE prozachodnim politykom z Majdanu?! Czy czasami wtedy MY nie obudzimy się z ręką w nocniku, bo Putin jest pamiętliwy i mściwy?Teraz chcą ( Palikot) Ukrainę do NATO w trybie pospiesznym. To grozi wojną. Więc ja się oburzam- w imię czego? Rosji? UPA? Ja, atakując Unię, nie bronię Putina, a normalności i konsekwencji. Nie wiem, co będzie na Ukrainie i nie chcę aby Polska się mieszała. Nasi ,,partnerzy" już nie raz się wypieli na nas. Dzisiaj ZNOWU Stany nas chwalą, Sikorskiego wręcz do medalu by dali, tylko co to zmienia? Wizy są nadal , a do mnie takie FAKTY przemawiają, a nie utopijne scenariusze.

wtorek, 4 marca 2014

UKRAINA

Zamiast normalnego postu, poczytajcie i przejdźcie na wskazane linki. ( pisownia org.  - sorka)Dziękuje za udostępnienie mi tekstu:
    W Polsce widzę tylko kłamliwą propagandę i stronniczość.
USA zmanipulowali liderów opozycji, UE związała rece prezydentowi i unemozliwili walke przeciwko ekstremistom.
Polska ze swoim brakiem rozeznania w sytuacji zaczela jak zawsze pchac sie gdzie was nie chca.
Pchaliscie sie do pomaranczowej rewolucji a polskie media zaczeli wygodnie ignorowac wiesci z Ukrainy gdy okazalo sie ze ta niby demokratycznie wybrana wladza lobbowana przez Polakow wcale taka dobra nie jest.
Pchaliscie sie do Gruzji kiedy Osetia chciala odlaczyc sie, jak Tybet chcial odlaczenia od Chin to jakos nikt nic przeciwko nie mial, jak Osetia to od razu napasc Rosyjska.
Wepchneliscie sie w wybory na Ukrainie w 2010 i wplyneliscie na wynik tych wyborow.
Teraz ponownie pchacie sie w nie swoje sprawy.

Urodzilem sie we Lwowie ale cale zycie mieszkalem w Odessie, od zawsze poslugiwano sie tam jezykiem Rosyjskim, po wyborze Juszczenki weszlo nowe prawo.
Jezyk Rosyjski zostal zakazany.
Wszystkie kanaly w tv i stacje radiowe mieli zakaz uzywania rosyjsiego, napisy na sklepach musieli byc pozmeniani na napisy w jezyku Ukrainskim, w urzedach wszystkie druczki byli w jezyku Ukrainskim a urzednicy nawet nie chcieli rozmawiac po Rosyjsku.
Nagle, w swoim wlasnym kraju nie moglem sie dogadac w urzedach a wszystko bylo w jakims obcym dla mnie jezyku.
Niektorzy deputaci zaczeli atak na wszystko co rosyjskie, Irina Farion przykladowo odwiedzila zlobek i zawstydzala dzieci ktorzy mieli Rosyjsko brzmiace imiona.
Volodymyr Ariev w sklepie naskoczyl na sprzedawce za to ze mowila z nim w jezyku Rosyjskim.
Wszystkich mowiacych po rosyjsku on uwaza za Kur...ew
from-ua.com/news/2b07c9928cdc7.html

W 2011 Rosyjski wrocil jako jezyk regionalny ale Prawy Sektor po przejeciu wladzy juz go pozbawil tego statutu wczoraj.
top.rbc.ru/politics/23/02/2014/906707.shtml
I mowie po przejeciu wladzy bo wszystkie glosowania deputatow od momentu od kiedy radykalowie przejeli wladze so ustawiani.
Kto zdarzyl, ten uciekl, zostali ci co sa w dobrych stosunkach z sektorem a reszta glosuje pod grozba przemocy.

Bojowkarzy Prawego Sektora organizuja bandy i napadaja na obywateli mowiacych w jezyku Rosyjskim w roznych miastach ukrainy.
Sa uzbrojeni w bron palna a liderzy otwarcie mowia ze nic na to nie poradza bo nie da sie kontrolowac tlumu.
Ale z takimi liderami to nie ma sie co dziwic.
To jest pan Dymitro Jarosh (lider prawego sektora)
youtube.com/watch?v=nDDC0lDxinY

Macie tu kilka filmikow wiecej obrazujacych dzialania tejze organizacji.
youtube.com/watch?v=DKBsytBSzDA
youtube.com/watch?v=2K8cnLmKHF8
youtube.com/watch?v=GYZHP-pxsYE

Ale przynajmniej niektorzy na Ukrainie walcza.
Sewastopol odsunal burmistrza naznaczonego przez Kijow i zamiat niego naznaczyl swego.
Po za tym odmawiaja wysylania podatkow do Kijowa a do Putina wyslali prosbe o wprowadzenie Royjskich wojsk.
Wszystkie Ukrainskie flagi sa zerwane a zamiast nich powieszone Rosyjskie.
sputnikipogrom.com/russia/ua/9465/third-defence-of-sevastopol/

Simferopol tez sie zbroi.
youtube.com/watch?v=R_l9My5fG-E#t=14

W Odessie ludzie organizuja marsze i wiece.
W roznych miastach Ukrainy sa dyskusje o wystapeniu z Ukrainy i dolaczeniu do Rosji albo utworzenie autonomii.

Powiem to jeszcze raz, wraz ze stanami i unia rozwaliliscie moje panstwo, czy to z braku znajomosci faktycznej sytuacji na Ukrainie czy tez cynicznie dla wlasnej korzysci wspomogliscie wywrotowcow ktorzy z demokracja nie maja nic wspolnego.
Zwiazaliscie rece wladzom i nie pozwoliliscie na obrone przed bojowkarzami rzadowi, nawet nie pozwoliliscie rzadowi na obrone zwyklych ludzi.
Rzad Ukrainy teraz ucieka gdzie moze bo sie boja, i maja racje bo ci niby "pokojowi demonstranci" wcale nie sa tacy pokojowi.
Klitczko to idiota ktory nie rozumial ze dla Jarosza, Tianhyboka i Jaceniuka, byl twarza kampanii i nikim wiecej.
Julia to przestepczyni ktora nic nie znaczy dla majdanu dla tego ze majdan to radykalowi i prawy sektor.
Klitczko, Jaceniuk i Tianhybok dystansuja sie od majdanu od kiedy zorientowali sie z kim maja doczynenie (oczewiscie nie moga tego poweidziec wprost bo majdan to sila ktora ich wyniosla i ktora moze ich zniszczyc) .

Czy wiecie ile ludzi zginelo?
Gineli sily porzadkowe jak i demonstranci ktorzy prchali sie na lufy.
W imie czego? Zeby przyspeszyc wybory o kilka miesiecy, czemu opozycja nie poszla na ugode? Bo chcieli wladzy dla siebie juz teraz i wiedzieli ze silowe przejecie wladzy to jedyny sposob.
Popatrzcie na ten filmik
youtube.com/watch?v=qSvj8F_Br4M
Ktos zmanipulowal tych ludzi zeby szli pod kule, czy cel o ktoryj walczyli byl wart tego, nawet cholerny "ojciec swiety" z krzyzykiem i w sutannie (bo Bog kuli nosi i musi wiedziec kogo maja omijac) na barykadach kieruje ludzi pod lufy, to jest obrzydliwe ze ktos dla kogo zycie ludzkie powinno stanowic najwyzsza wartosc tak postepuje.
Z reszta, chyba ten sam ksiadz prawil kazania na majdanie nawolujac ludzi do walki.
Unia i USA przyklaskuja im wiec ludzie ida pod kule.
Przeciez wszystcy rozumeja ze sluzby porzadkowe ktore za zadanie maja ochrone objektow rzadowych i organow administracji nie moga pozwolic na pucz, nie wazne czy ludzie sa uzbrojenni czy nie, sily majdanu przekraczaja liczebnoscia sily porzadkowe wiec Bierkut czy SBU nie beda walczyli wrecz.
To jest zdrowy rozsadek i ktos kto pokierowal tam ludzi musial zdawac sobie z tego sprawe.

Polska ze Stanami i Unia maja krew tych ludzi na rekach, tak samo jak liderzy opozycji a takze sa bezposrednio winni rozbicu panstwa Ukrainskiego
Ale w Polsce o tym a ni mru mru bo media w polsce sa takie prawdomowne, rzeczowe, wcale nie klamliwe jak te pro-rosyjskie.

  

sobota, 1 marca 2014

CENZORSKI< RODEM Z PRL ONET

 ..teraz przegięli... Można się nie zgadzać, można mieć inną wolę polityczna, ale wyrzucanie komentarzy zgodnych z regulaminem, to łobuzeria. PZPR miał bardziej ugodowych cenzorów niż Onet.  Więc dam go tu.  Dotyczyło słów Premiera Tuska o tym, że świat stanął na krawędzi.
WAŻNE CHYBA JEST TO, ŻE PRZYWRACAJĄ PO KILKU DOBACH, GDY DYSKUSJA SIĘ SKOŃCZYŁA! 
   ,,Może i świat stoi na krawędzi czegoś, ale nie bytu! To Ukraina, dzięki swoim ,,demokratycznym" przejściom, stanęła nad przepaścią. Rosja wie, że tak naprawdę nic i nikt jej nie zagrozi. Bo i czym? Bronić chce świat Ukrainy, ale tak naprawdę chce bronić niedemokratycznie wybranego Prezydenta, niewiadomej chęci społeczeństwa Ukrainy w pójściu w stronę Unii, bez konsultacji społecznej, bez referendum. Bronić chcą coś, czego nie ma. Gdyby urny wyborcze, czy referendum pokazało, że demokratyczna większość chce iść w stronę zachodu, to ok. Ale kilka mln Majdanu nie tworzy  woli tak wielkiego narodu." 
    Odnośnie posiedzenia RBN napisałem kom i oczywiście ,,złamałem zasady dyskusji":) 

RBN może i dyskutować, snuć różne plany. Tylko co z tego? Tak naprawdę, ani USA, ani Unia nic nie zrobią Putinowi w przypadku działań wojennych na Ukrainie. On jest samowystarczalny, a nie wiem, czy stać kraje UE na utrzymanie Ukrainy, bo ta wymaga takiej opieki i pomocy, jak noworodek! Putin już nam pokazał, że potrafi powiedzieć to co myśli i nawet Stany Go słuchają. Ukraina sama obudzi się z ręką w nocniku. Na własne życzenie, bo od zmiany ,,warty" są urny wyborcze, referendum, a nie zajmowanie siłowe urzędów i stanowisk. GAZ trzyma w szachu zbyt wiele krajów, aby wykluczyć Rosję z G8.Putin już wygrał. A, jeszcze jedno- Jarosław K. już nie uważa, że nasz Prezydent jest wybrany przez omyłkowe społeczeństwo, przez przypadek". 

   Teraz kuriozum. Przywrócono mi komentarz z przeprosinami( a jakże by inaczej), ja go skopiowałem i wkleiłem w inne miejsce. I...został od razu skasowany. PRL bis. Sieć to wolność, ale nie na Onecie!!!  

To Ukraina, dzięki swoim ,,demokratycznym" przejściom, stanęła nad przepaścią. Rosja wie, że tak naprawdę nic i nikt jej nie zagrozi. Bo i czym? Bronić chce świat Ukrainy, ale tak naprawdę chce bronić niedemokratycznie wybranego Prezydenta, niewiadomej chęci społeczeństwa Ukrainy w pójściu w stronę Unii, bez konsultacji społecznej, bez referendum. Bronić chcą coś, czego nie ma. Gdyby urny wyborcze, czy referendum pokazało, że demokratyczna większość chce iść w stronę zachodu, to ok. Ale kilka mln Majdanu nie tworzy woli tak wielkiego narodu