,, Tą decyzją pan prezydent uwalnia wymiar sprawiedliwości od zarzutu polityczności. Andrzej Duda wyszedł z założenia, że lepiej tą sprawę przeciąć na początku i dać sygnał, że ludzie, którzy walczą z korupcją powinni być szczególnie chronieni - tłumaczył prezydencki minister Andrzej Dera." Jaki wyrok by nie zapadł, to pojawiłyby się zarzuty, że jest on polityczny. Jeśli Mariusz Kamiński zostałby uniewinniony, pewnie pojawiłyby się głosy, że sąd wystraszył się nowej władzy. Dlatego prezydent postanowił uciąć tę sprawę i uwolnić wymiar sprawiedliwości od zarzutu polityczności - podkreślił Dera.( za Onet.pl)
Ależ my, p. Duda, CHCEMY sądu, osądu i wyroku. Nie politycznego, bo sądy pod światłym przywództwem PiS są apolityczne, ale chcemy wyroku SĄDOWEGO, aby dowiedzieć się, czy koordynator spec służb, jest przestępcą czy nie!!! To chyba normalne, jeśli nadal Polska jest państwem prawa. Czyż ułaskawienie oznacza NIE KARANY?!!! To jakiś matrix, bo nie wierzę, że to dzieje się naprawdę?! Ileż pogardy w tym ułaskawieniu dla prawa i nas, Polaków! Ileż cynizmu i hipokryzji, przecież oni mieli się wziąć za przestępców!!! Wstyd, żenada i bezsilność na bezczelność nowej ,,władzy"....
Kancelaria Dudy mówi dziwnym językiem o ucięciu spekulacji co do ewentualnego wyroku, skazującego, czy uniewinniającego, aby nie było posądzeń o....polityczne zagrywki. Rozumiem, że ułaskawienie nie ma nic wspólnego z polityką:):)Najpierw Kamiński mógł zostać koordynatorem spec służb, bo....nie jest skazany, wszak ma wyrok nieprawomocny. Teraz Duda ułaskawia niewinnego?!!!! Oto jesteśmy świadkiem nowego wymiaru sprawiedliwości, wymiaru, w/g prawych i sprawiedliwych. A, że inaczej?! Tak wybraliście, szydło z worka wychodzi....
Bezprawie w tytule, a w rzeczywistości prezydent korzysta ze swojego prawa.
OdpowiedzUsuńGdzie to bezprawie? :D Może w twoim matrixie? :D
A tak na poważnie: mafia żydo-komunistyczno-sbecka - PO - próbuje sądzić kolesia, który dobrał im się do dupy. Tutaj naprawdę nie ma o czym dyskutować.
Pozdrawiam cały matrix!
ułaskawia się człowieka skazanego a więc winnego :) tym sposobem p.prezydent potwierdził winę swojego kolegi :) to sąd uniewinnia a z taką sytuacją nie mamy do czynienia choć to...prawe sądy bo już pod rządami PiS :) dlaczego p.kamiński nie poczekał na uniewinnienie ? byłby czysty jak łza i przezroczysty jak kryształ :)
UsuńPrezydent skorzystal z prerogatywy wynikajacej z art 139 konstytucji"Art. 139.
UsuńPrezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu"
Tak wiec nic to nie ma do rzeczy czy Mariusz Kaminski byl skazany czy nie.Ta prerogatywa jest ponad ustawami i innymi aktami prawnymi,wiec sad nie ma tu nic do rzeczy.A w zwiazku z powyzszym,sprawa jest zamknieta i tylko tak mozna to opisac.Reszta to polityka ,inne komentarze
To dowód, że w PIS-ie też są równi i równiejsi. Mecenas Marcin D. czeka na ułaskawienie a tu mu wpie.... się taki bez kolejki :)
OdpowiedzUsuńA może to tylko duch Wielkiego Lecha kazał mu ułaskawić?
Skoro ułaskawienie to czyli był winny. Przecież niewinnego nikt nie musi ułaskawiać. Ale tak właśnie wygląda kacze prawo i kacza sprawiedliwość, inna dla swoich i całkiem inna dla przeciwników. Aż się boję myśleć co to byłby za krzyk gdyby coś takiego zrobił p. Komorowski......
OdpowiedzUsuńNo cóż. Znów mamy piskudne czasy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZnów milicjancie judzisz !
UsuńLEHOO? Milicjancie? Białe myszki też widujesz? No cóż, gdzie rozum śpi tam budzą się pisiory.
UsuńJakie bezprawie? Przecież mamy i prawo, i sprawiedliwość!
OdpowiedzUsuńA jakie oszczędności: likwidujemy sądy (przecież o winie/niewinności decyduje PAD*), likwidujemy trybunał konstytucyjny (przecież o zgodności/niezgodności z konstytucją decyduje PAD*).
*Nie wiem czy decyduje, ale przynajmniej podaje do wiadomości publicznej.