poniedziałek, 2 maja 2016

KATASTROFA RP


   Wiem, nie piszę, mało mnie i w sieci, ale dbam o swoje zdrowie psychiczne. Nie oglądam TV PiSuarowej, nie słucham mamrotu propagandy niczym z PRL, ale czasami zaglądam i...jestem przerażony. Nie kierunkiem działań Kaczyńskiego, nie uległością Dudy, Szydło, nie psychozą Macierewicza, nie łobuzerią Ziobry. Przeraża mnie, że 30 % dorosłych Polaków jest tumanami, głupcami, wręcz ograniczonymi ludźmi, którzy nadal wierzą iż idzie dobra zmiana. Że dadzą radę zmienić Polskę na lepsze. Nie zauważają, że każde działania rządu, sorry, nierządu, każdy zwiększony podatek, trafi do skarbu państwa z ICH KIESZENI!!!
   Dzisiaj najmniejszy i najgorszy człowiek kraju powiedział wprost: W przyszłym roku mija 20 lat od uchwalenia konstytucji z 1997 roku. Czy to nie dobry moment na zmiany? Sądzę, że to dobry moment - ocenił dziś Jarosław Kaczyński podczas swojego przemówienia w Sejmie z okazji obchodów Dnia Flagi. Prezes PiS mówił też o obecnej sytuacji w Polsce w kontekście bezpieczeństwa. Podkreślił, że nie ma planów wyjścia z Unii Europejskiej. - Ci, którzy mówią inaczej, są szkodnikami, politycznymi awanturnikami - stwierdził.  I to oznacza, że pół roku temu, rok temu, pisałem prawdę. Oddaliście Polskę w jedne, mściwe, nieodpowiedzialne ręce. Szkoda, że to CAŁY kraj i prawie każdy Polak zapłacze. Prawie, bo dobra zmiana obsadza swojakami wszystkie miejsca pracy, zwiększa biurokrację, a rodziny ładuje na etaty, aby tylko to sławetne ,,damy radę" miało czas i miejsce. Kiedyś był Wąchock, teraz Polska. Pośmiewisko świata. Oczywiście, konus od razu podkreślił, jak zwykle zresztą, że każdy kto ma inne zdanie, jest szkodnikiem. Ma zapewne TEN gen, tę bruzdę i na dodatek, jego przodek, choćby w 10 pokoleniu, był anty Polakiem. Amen:) 

1 komentarz:

  1. Ej ej! Tu się odniosę tylko do jednego z czym się nie zgodzę. Przypominam słowa Twojego ukochanego Tuska: "Jeśli ktokolwiek w moim rządzie podwyższy podatki to go osobiście z niego wywalę". I co? I 15 ustaw podwyższających 23 podatki. Nie zgadzam się jeszcze z ponownym wybraniem PO, jako partii rządzącej. W zasadzie PiSu też bym nie wybrał. Ani Nowoczesnej, ani Kukiza. Nie wspomnę już o lewicy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń