Jak sami zauważacie, bardzo mało mnie w sieci. To wynik prac wiosennych przy domu, ale i ogólne zniechęcenie. Nadrabiam zaległości książkowe w ogrodzie, a laptop prawie nieotwierany.:)
Znowu wybory, zdominowane przez dwie partie, te same chwyty, te same kłamstwa. Nudzi mnie to. PiS wystawił największy ,,skład" kandydatów, chociaż nie akceptował naszego wejścia do Unii. Cynizm. PO zaczyna coraz bardziej się pogrążać, a pozostałe partie nie mają zbyt wielu szans. I to jest chore.
Pomimo tego, że mało komentuję na moich ulubionych blogach( linki obok), to bywam co dwa dni, poczytać, obejrzeć, bo bardzo je sobie chwalę.
POZDRAWIAM wszystkich serdecznie. Będę pisał sporadycznie. Przynajmniej jeszcze z tydzień daję sobie całkowity luz i taki mały ,,odwyk" od sieci.
"Tą razą" zgadzam się z Tobą bez żadnych "ale". Poczynania naszych "polityków" i medialne szambo też odreagowuję na ogródku, na szczęście bez udziału koleżanki-małżonki:) - pełen luz! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTomek - jak Ciebie potrzebuję. Na GG mi nie odpisujesz. Dziwnie to wygląda...
OdpowiedzUsuńImienia nie wpisałam Julia
UsuńNic dodać, nic ująć. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMnie onet też ściąga posty niepoprawne polityczne, niczym nie naruszające zasad forum. Musimy się z tym pogodzić i nie zniechęcać się. Pozdrawiam, Lakszmi
OdpowiedzUsuń