wtorek, 27 maja 2014

WYBORCZY ZAMĘT

  Czy w Polsce jest możliwy normalny, powyborczy scenariusz, polegający na uderzeniu się w piersi, a nie wmawianie, czy raczej próba zrobienia z nas idiotów, łykających każde słowo, najuczciwszej, jedynej, wiecznie przegranej partii, dla ironii zwanej prawem i sprawiedliwością?!
   Znowu sfałszowane wybory, jak mówi Hofman, znowu przegraliśmy, ale tak naprawdę wygraliśmy, jak twierdzi Sasin!!!
 Hofman wręcz oświadczył, że należałoby "zmienić cały ten system, żeby był przejrzysty i nowoczesny". I ja jestem za tym, jak najbardziej. Należy wprowadzić taki system, aby nie miały miejsca tworzone dla żon, dobrze płatne, ale zbędne stanowiska pracy, należy wyplenić odwożenie dzieci do szkół taryfami, za moje pieniądze itd. Jak pan Hofman upora się z tymi tematami, niech zacznie moralizować i narzekać na inne partie! Jak na razie, wychodzi z niego populizm, hipokryzja, cynizm i bufonada nadętego polityka, otoczonego jego sobowtórami moralnymi. 
  Mam dość, PiS, PO i innych partii, ale widzę, bo często podróżuję, jak Polska rośnie, jak się buduje, pięknieje. Polak tylko narzeka, a te korki na ulicach, a te chaty itd........ . To ta bieda? Ta nędza? A może ci bezrobotni, ubezpieczeni za kasę podatnika w PUP, pracujący latami na czarno, bo to jeszcze dodatkowo zapomogi, opał, obiady?! Takich są tysiące. Czy naprawdę tak trudno to dostrzec? 
  I to tyle. Pozdrawiam tych, co zaglądali, a ja nie pisałem...:)

3 komentarze:

  1. Wynik tych wyborów wywołał u mnie dwie skrajne reakcje: 1. Zadowolenie z porażki M. Kamińskiego, ferajny Palikota i innych odpadów politycznych. 2. Niezadowolenie z wyboru J. Pitery, ferajny J. Korwin- Mikkego i porażki W. Olejniczaka. A tak w ogóle, to ci wszyscy europosłowie zwisają mi, niczym kilo kitu u d... na agrafce. Oni nie zostali wybrani, a "wygłosowani", tzn narzuceni nam przez poszczególne partie. Do dupy z takimi wyborami!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni podpisuję się pod twoimi słowami:) Ogólnie rzecz biorąc, mnie coraz mniej w sieci właśnie przez tych tzw. polityków i ich fałszywych mord. Pozdrawiam

      Usuń
  2. W dobie elektroniki wystarczyłoby aby dowód osobisty posiadał czip jak karta bankomatowa. Działało by to w różnych sytuacjach łącznie z lekarzem, no i oczywiście przy wyborach. Wchodzi delikwent do kabiny, wkłada dowód do terminala i naciska cyfrę odpowiadającą jego wyborowi. Wszystko ;) w tym czasie jego głos już jest w systemie a liczenie zbędne gdyż system sam wygenerowałby wyniki.

    OdpowiedzUsuń