czwartek, 12 marca 2015

POLITYKA RYDZYKA...

Zamiast postu, zacytuję Romana Giertycha, który opisał swoje spotkanie z Rydzykiem. To POKAZUJE nam mechanizmy działania prawicy i jej powiązanie z kościołem. Nawet nie chcę przypuszczać, ile to nas kosztuje, gdy prawa strona wygrywa wybory. Dodać trzeba, jak episkopat kłamie, twierdząc, że są z daleka od wyborów i od polityki. 

    Rydzyk zaprosił nas ( kierownictwo LPR)na spotkanie w 2002 roku.W obecności kilku biskupów zażądał rozwiązania LPR, przekazanie pieniędzy na jego fundację i podporządkowanie się pod jego komitet wyborczy w wyborach samorządowych. Gdy powiedziałem NIE, usłyszałem- ZNISZCZĘ WAS. 
    
             Miłego dnia:)
Giertych mówi o "otwartej wojnie", którą wypowiedział mu o. Tadeusz Rydzyk w 2002 r. - Zaprosił na spotkanie kierownictwo LPR. Przy kilku biskupach zażądał od nas rozwiązania Ligi, przekazania pieniędzy na jego fundację i  podporządkowania się pod jego komitet w wyborach samorządowych. Powiedziałem, że to nie wchodzi w grę - opowiada były szef LPR. Na pytanie gazety.pl, jak zareagował wówczas o. Rydzyk, Giertych wspomina: - Wściekł się. Powiedział: ja pana zniszczę
Giertych mówi o "otwartej wojnie", którą wypowiedział mu o. Tadeusz Rydzyk w 2002 r. - Zaprosił na spotkanie kierownictwo LPR. Przy kilku biskupach zażądał od nas rozwiązania Ligi, przekazania pieniędzy na jego fundację i  podporządkowania się pod jego komitet w wyborach samorządowych. Powiedziałem, że to nie wchodzi w grę - opowiada były szef LPR. Na pytanie gazety.pl, jak zareagował wówczas o. Rydzyk, Giertych wspomina: - Wściekł się. Powiedział: ja pana zniszczę
Przy kilku biskupach zażądał od nas rozwiązania Ligi, przekazania pieniędzy na jego fundację i  podporządkowania się pod jego komitet w wyborach samorządowych. Powiedziałem, że to nie wchodzi w grę - opowiada były szef LPR. Na pytanie gazety.pl, jak zareagował wówczas o. Rydzyk, Giertych wspomina: - Wściekł się. Powiedział: ja pana zniszczę
Przy kilku biskupach zażądał od nas rozwiązania Ligi, przekazania pieniędzy na jego fundację i  podporządkowania się pod jego komitet w wyborach samorządowych. Powiedziałem, że to nie wchodzi w grę - opowiada były szef LPR. Na pytanie gazety.pl, jak zareagował wówczas o. Rydzyk, Giertych wspomina: - Wściekł się. Powiedział: ja pana zniszczę

4 komentarze:

  1. Bzdury,az sie za przeproszeniem s..c chce.Dlugi Romek mial za zadanie rozwalic LPR i zrobil to.Teraz jest po jasnej stronie mocy.Pochodzi z tak znamienitej rodziny a co z siebie zrobil.Najpierw nalezy dobrze sie zorientowac niz pozniej wypisywac fanaberie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tu nie trzeba orientacji, wystarczą FAKTY.......

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba byc albo niedorozwinietym,lub bezkrytycznie naiwnym by cytowac Romcia- konski leb

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, wiem, lepiej słuchać wytyczne z Torunia albo od prezesika. Ci to dopiero chłam!

      Usuń